świata

Kijów apeluje do zagranicznych wojsk, by nie brały udziału w rosyjskiej paradzie 9 maja

 

Ukraina ostrzegła we wtorek, że udział zagranicznych wojsk w rosyjskiej paradzie z okazji 9 maja — obchodów 80. rocznicy pokonania nazistowskich Niemiec — byłby „nieakceptowalny” i uznany za pomoc w „wybielaniu zbrodni wojennych” popełnianych przez Moskwę.

W ostatnich latach kilka krajów wysyłało swoje jednostki wojskowe na tradycyjną rosyjską paradę z okazji Dnia Zwycięstwa, która pod rządami prezydenta Władimira Putina stała się najważniejszym świętem publicznym w Rosji.

„Armia rosyjska popełniła i nadal popełnia okrucieństwa na Ukrainie na skalę, jakiej Europa nie widziała od czasów II wojny światowej” – oświadczyło ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

„To właśnie ta armia będzie maszerować 9 maja po Placu Czerwonym w Moskwie. Ci ludzie nie są wyzwolicielami Europy, lecz okupantami i zbrodniarzami wojennymi.”

Kijów zaznaczył, że marsz ramię w ramię z rosyjskimi żołnierzami będzie równoznaczny z „współodpowiedzialnością” za działania Moskwy w trakcie trzyletniej inwazji na Ukrainę.

„Maszerować razem z nimi, to współuczestniczyć we krwi zamordowanych ukraińskich dzieci, cywilów i żołnierzy, a nie oddawać hołdu zwycięstwu nad nazizmem.”

Ukraina przypomniała, że podczas II wojny światowej była jednym z najbardziej zniszczonych krajów, a wojna „dotknęła każdej ukraińskiej rodziny.” Ministerstwo podało również, że w szeregach Armii Czerwonej walczyło sześć milionów Ukraińców, z czego pięć milionów cywilów i trzy miliony żołnierzy ukraińskich zginęło.

Prezydent Rosji Władimir Putin przypisuje zwycięstwo nad nazizmem przede wszystkim narodowi rosyjskiemu.

W paradzie w Moskwie często biorą udział oddziały z Azji Centralnej. W tym roku Kreml nie wykluczył także udziału północnokoreańskich żołnierzy, po tym jak Pjongjang miał pomóc rosyjskim siłom w wyparciu Ukraińców z obwodu kurskiego.

Related Articles

Back to top button