Rząd Izraela zatwierdza zarys porozumienia w sprawie uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Hamas

Izraelski gabinet zatwierdził plan prezydenta Donalda Trumpa dotyczący zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia wszystkich pozostałych zakładników przetrzymywanych przez Hamas. Decyzja ta stanowi kluczowy krok w kierunku zakończenia dwuletniej, wyniszczającej wojny, która zdestabilizowała Bliski Wschód.
Krótki komunikat z biura premiera Benjamina Netanjahu potwierdził, że gabinet zatwierdził „zarys” porozumienia dotyczącego uwolnienia zakładników, nie odnosząc się jednak do innych, bardziej kontrowersyjnych aspektów planu.
Szerzej zakrojony plan rozejmu pozostawia wiele niewiadomych, m.in. w kwestii rozbrojenia Hamasu i przyszłego zarządzania Gazą. Mimo to strony wydają się bliższe zakończenia konfliktu niż w ostatnich miesiącach — wojny, która pochłonęła dziesiątki tysięcy ofiar wśród Palestyńczyków, obróciła znaczną część Gazy w ruinę, doprowadziła do głodu w niektórych rejonach i pozostawiła w Strefie wielu zakładników, zarówno żywych, jak i martwych.
Wojna rozpoczęła się 7 października 2023 roku od śmiertelnego ataku Hamasu na Izrael, w którym zginęło około 1 200 osób, a 251 zostało uprowadzonych. W odpowiedzi izraelska ofensywa doprowadziła do śmierci ponad 67 000 Palestyńczyków i ranienia blisko 170 000 kolejnych.
W godzinach poprzedzających głosowanie izraelskiego gabinetu naloty na Gazę trwały nadal. Wybuchy widziano w północnej części Strefy, a atak na budynek w mieście Gaza zabił co najmniej dwie osoby i uwięził ponad 40 pod gruzami. Ministerstwo Zdrowia Gazy poinformowało, że w ciągu ostatnich 24 godzin do szpitali trafiło 11 ciał oraz 49 rannych.
Anonimowy przedstawiciel izraelskiego wojska wyjaśnił, że atakowano cele stanowiące zagrożenie dla żołnierzy podczas ich relokacji. Hamas potępił działania Izraela, oskarżając Netanjahu o próbę „zamieszania i utrudniania” wysiłków mediatorów w sprawie zakończenia wojny.
Starszy przedstawiciel Hamasu i główny negocjator, Chalil Al-Hajja, przedstawił główne założenia porozumienia: uwolnienie około 2 000 palestyńskich więźniów, otwarcie przejścia granicznego z Egiptem, umożliwienie dostaw pomocy humanitarnej oraz wycofanie wojsk izraelskich z Gazy.
Al-Hajja dodał, że wszystkie kobiety i dzieci przetrzymywane w izraelskich więzieniach również zostaną zwolnione. Nie podał jednak szczegółów dotyczących zakresu izraelskiego odwrotu. Według niego administracja Trumpa i mediatorzy międzynarodowi zapewnili, że wojna się zakończy, a Hamas oraz inne frakcje palestyńskie skoncentrują się na dążeniu do samostanowienia i utworzenia państwa palestyńskiego.
„Ogłaszamy dziś, że osiągnęliśmy porozumienie kończące wojnę i agresję przeciwko naszemu narodowi” — powiedział Al-Hajja w transmitowanym przemówieniu.
Stany Zjednoczone zapowiedziały wysłanie około 200 żołnierzy do Izraela, aby wesprzeć i monitorować wdrażanie rozejmu w ramach międzynarodowej misji obserwacyjnej.
Ostrożna radość po ogłoszeniu rozejmu
W południowym mieście Khan Junis reakcje na zapowiedź zawieszenia broni były powściągliwe i naznaczone żalem.
„Czuję radość, ale też smutek. Straciliśmy wielu ludzi — bliskich, przyjaciół, rodziny. Straciliśmy domy” — powiedział Mohammad Al-Farra. „Mimo radości nie możemy przestać myśleć o przyszłości. Obszary, do których mamy wrócić, są niezdatne do zamieszkania.”
W Tel Awiwie rodziny zakładników świętowały, otwierając szampana i płacząc ze szczęścia po ogłoszeniu porozumienia przez Trumpa.
„Jesteśmy dziś rano tak podekscytowani, płakaliśmy cały poranek” — mówiła Sharon Canot z Jerozolimy. „Dwa lata żyliśmy w koszmarze.”
Zgodnie z ustaleniami Hamas ma uwolnić wszystkich żyjących zakładników w ciągu kilku dni, a armia izraelska rozpocznie wycofywanie się z większości obszarów Gazy. Około 20 z 48 pozostałych zakładników uważa się za żywych.
Na nagraniu opublikowanym przez amerykańskiego sekretarza handlu Howarda Lutnicka, Trump rozmawiał telefonicznie z rodzinami zakładników, mówiąc: „Wszyscy wracają w poniedziałek.”
Szef ONZ ds. pomocy humanitarnej, Tom Fletcher, poinformował, że przygotowano 170 000 ton leków, żywności i innych materiałów, które zostaną natychmiast dostarczone do Gazy po uzyskaniu zgody.
Jak ma przebiegać realizacja porozumienia
Umowa, która ma zostać podpisana w Egipcie, obejmuje listę więźniów przeznaczonych do zwolnienia oraz mapy faz pierwszego etapu izraelskiego odwrotu. Izrael opublikuje listę więźniów, a ofiary ich ataków będą miały 24 godziny na złożenie sprzeciwu.
Wycofanie wojsk może rozpocząć się jeszcze tego samego dnia, natomiast wymiana zakładników i więźniów zaplanowana jest na poniedziałek, choć niektórzy urzędnicy sugerują, że może to nastąpić już w niedzielę wieczorem.
Pięć przejść granicznych ma zostać ponownie otwartych, w tym Rafah na granicy z Egiptem. Plan Trumpa zakłada, że Izrael utrzyma ograniczoną obecność wojskową wzdłuż swojej granicy z Gazą, natomiast bezpieczeństwo w samej Strefie ma zapewnić międzynarodowa siła złożona głównie z żołnierzy z krajów arabskich i muzułmańskich. USA mają przewodzić ogromnemu programowi odbudowy finansowanemu przez społeczność międzynarodową.
Plan przewiduje również możliwy udział Autonomii Palestyńskiej w przyszłym zarządzaniu Gazą, pod warunkiem przeprowadzenia gruntownych reform — proces ten może potrwać lata. Nie zawiera jednak jasnych zapisów dotyczących powstania państwa palestyńskiego, czemu premier Netanjahu zdecydowanie się sprzeciwia.
Polityczne konsekwencje dla Netanjahu
Najbliższe dni mogą okazać się trudne politycznie dla premiera Netanjahu, który zmaga się z procesem korupcyjnym i utrzymuje władzę głównie dzięki poparciu twardogłowych koalicjantów. Ci wzywają do kontynuowania walki aż do całkowitego zniszczenia Hamasu.
Trump zasugerował jednak, że zawarcie porozumienia wzmocniło pozycję polityczną izraelskiego przywódcy.
„Jest dziś znacznie bardziej popularny niż pięć dni temu” — powiedział. „Powiem wam, że teraz nikt nie powinien startować przeciwko niemu. Pięć dni temu to mogło być jeszcze dobrym pomysłem.”