Trump zapowiada pomoc żywnościową dla Gazy, nie komentuje izraelskich planów ofensywy

Prezydent USA Donald Trump, zapytany w poniedziałek w Białym Domu o izraelskie plany rozszerzenia ofensywy w Strefie Gazy, powtórzył zobowiązanie Stanów Zjednoczonych do pomocy w dostarczaniu żywności Palestyńczykom, ale nie odniósł się bezpośrednio do działań wojskowych Izraela.
Trump wypowiedział się krótko w Gabinecie Owalnym, unikając komentarza na temat planowanej przez Izrael eskalacji operacji, które obejmują „zdobycie Strefy Gazy i utrzymanie terytoriów” — jak podał w poniedziałek izraelski urzędnik, potwierdzając decyzję gabinetu bezpieczeństwa po mobilizacji dziesiątek tysięcy rezerwistów.
Organizacje humanitarne i ONZ ostrzegają, że sytuacja w Gazie stanowi katastrofę humanitarną, a po ponad dwóch miesiącach całkowitej blokady izraelskiej ponownie grozi głód.
Izraelski urzędnik poinformował, że rozszerzone działania obejmą m.in. „przemieszczenie ludności Gazy na południe w celach ochronnych”. Inny wysoki przedstawiciel bezpieczeństwa dodał, że „centralnym elementem planu jest ewakuacja całej populacji Gazy z rejonów walk do południowej części enklawy.”
Plan, zatwierdzony przez gabinet w nocy, wpisuje się w szersze naciski Izraela na opuszczenie terytorium przez Palestyńczyków. Według źródeł, „dobrowolny program przesiedlenia mieszkańców Gazy będzie jednym z celów operacji”.
Unia Europejska wyraziła zaniepokojenie i wezwała Izrael do powściągliwości, ostrzegając, że plan „doprowadzi do kolejnych ofiar i cierpienia narodu palestyńskiego”.
Izrael wznowił intensywne operacje wojskowe 18 marca po dwumiesięcznym zawieszeniu broni z Hamasem, które zakończyło się impasem w negocjacjach.
Od tego czasu prowadzone są masowe bombardowania lotnicze i działania naziemne na całym terytorium Gazy. W poniedziałek ratownicy w Gazie poinformowali, że izraelskie naloty zabiły co najmniej 19 osób.