Arabia Saudyjska i inne państwa arabskie oraz muzułmańskie popierają plan pokojowy Trumpa dla Gazy

Rijad, 30 września 2025 r. – Ministrowie spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej, Jordanii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Indonezji, Pakistanu, Turcji, Kataru i Egiptu wyrazili poparcie dla planu pokojowego przedstawionego w poniedziałek przez prezydenta USA Donalda Trumpa, mającego zakończyć wojnę w Gazie.

Trump ogłosił propozycję podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w Białym Domu, po rozmowach obu przywódców.

W wydanym wspólnym oświadczeniu ministrowie określili działania Trumpa mianem „szczerych wysiłków” i wyrazili przekonanie, że amerykański prezydent potrafi znaleźć drogę do pokoju w regionie. Podkreślili znaczenie współpracy z Waszyngtonem w dążeniu do stabilnego i kompleksowego porozumienia.

20-punktowa propozycja

Plan opublikowany przez Biały Dom zakłada m.in.:

zawieszenie broni,

wymianę zakładników przetrzymywanych przez Hamas na więźniów palestyńskich w Izraelu,

etapowe wycofanie wojsk izraelskich ze Strefy Gazy,

rozbrojenie Hamasu,

odbudowę Gazy przy wsparciu społeczności międzynarodowej.

Pomoc humanitarna miałaby docierać do Gazy w dużych ilościach, a jej dystrybucją zajęłyby się neutralne organizacje międzynarodowe, w tym ONZ i Czerwony Półksiężyc. Dokument przewiduje również, że nie dojdzie do przymusowego wysiedlenia Palestyńczyków.

W kwestii zarządzania bezpieczeństwem w Gazie USA proponują powołanie międzynarodowej władzy przejściowej. Uznawana na arenie międzynarodowej Autonomia Palestyńska miałaby początkowo pełnić jedynie ograniczoną, reprezentacyjną rolę i dopiero po przeprowadzeniu reform mogłaby przejąć pełne rządy.

Choć plan odnosi się do „wiarygodnej ścieżki do samostanowienia i państwowości palestyńskiej”, nie podano szczegółów dotyczących tego procesu.

Reakcje i kontrowersje

Premier Netanjahu poparł plan Trumpa, choć część zapisów – szczególnie dotyczących ewentualnej roli Autonomii Palestyńskiej w rządzeniu Gazą – stoi w sprzeczności z wcześniejszym stanowiskiem jego rządu.

Hamas musiałby zgodzić się na dobrowolne rozbrojenie, co de facto oznaczałoby kapitulację. Trump ostrzegł, że jeśli grupa odrzuci propozycję, Izrael otrzyma jeszcze większą swobodę w kontynuowaniu działań militarnych.

Kluczowe warunki trwałego pokoju

Ministrowie spraw zagranicznych popierający plan Trumpa podkreślili, że podstawą stabilizacji w regionie jest:

zapewnienie niezakłóconej pomocy humanitarnej dla Gazy,

zapobieżenie wysiedleniom Palestyńczyków,

uwolnienie zakładników,

stworzenie mechanizmu bezpieczeństwa obejmującego wszystkie strony,

pełne wycofanie wojsk izraelskich z terytorium Gazy.

Podkreślili także, że odbudowa Gazy oraz postęp w kierunku rozwiązania dwupaństwowego, w którym Gaza i Zachodni Brzeg staną się częścią w pełni suwerennego państwa palestyńskiego, są „kluczem do osiągnięcia stabilności i bezpieczeństwa w regionie”.