USA zorganizują konferencję ws. sił stabilizacyjnych dla Gazy
Dowództwo Centralne Stanów Zjednoczonych (CENTCOM) zorganizuje 16 grudnia w Dosze konferencję z udziałem państw partnerskich poświęconą planowaniu Międzynarodowych Sił Stabilizacyjnych (ISF) dla Strefy Gazy – poinformowało dwóch amerykańskich urzędników.
Według tych źródeł, w spotkaniu weźmie udział ponad 25 państw. Uczestnicy mają omawiać strukturę dowodzenia ISF oraz inne kluczowe kwestie związane z funkcjonowaniem sił w Gazie.
Międzynarodowe wojska mogłyby zostać rozmieszczone w Strefie Gazy już na początku przyszłego miesiąca, przekazali urzędnicy. Obecnie trwają konsultacje w sprawie liczebności sił, ich składu, zakwaterowania, szkolenia oraz zasad użycia siły.
– Wiele krajów wyraziło gotowość wniesienia wkładu – powiedział jeden z rozmówców, dodając, że prace koncentrują się na tym, jak te siły mają wyglądać w praktyce.
Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt podkreśliła, że przygotowania do drugiej fazy porozumienia pokojowego są zaawansowane.
– Trwa wiele cichych przygotowań za kulisami, związanych z fazą drugą porozumienia pokojowego. Chcemy zapewnić trwały i stabilny pokój – powiedziała.
Udział Indonezji
Jednym z państw, które publicznie zadeklarowały gotowość udziału w ISF, jest Indonezja. Władze w Dżakarcie zapowiedziały możliwość wysłania do Gazy nawet 20 tys. żołnierzy, którzy mieliby zajmować się przede wszystkim zadaniami z zakresu ochrony zdrowia i odbudowy infrastruktury.
– To wciąż etap planowania i przygotowań. Obecnie opracowujemy strukturę organizacyjną sił, które miałyby zostać rozmieszczone – powiedział rzecznik indonezyjskiego resortu obrony Rico Sirait.
Plan: ISF zastąpi wojska izraelskie
Obecnie Izrael kontroluje około 53 procent terytorium Strefy Gazy, podczas gdy niemal cała, szacowana na ok. 2 mln, ludność enklawy przebywa na obszarach pozostających pod kontrolą Hamasu.
Zgodnie z planem – który musi zostać ostatecznie zatwierdzony przez tzw. Radę Pokoju – ISF mają zostać rozmieszczone na terenach obecnie kontrolowanych przez Izrael. Następnie, jak przewiduje plan pokojowy administracji Donalda Trumpa, izraelskie wojska będą stopniowo się wycofywać, „w oparciu o standardy, kamienie milowe i ramy czasowe powiązane z procesem demilitaryzacji”.



