Turcja zakazuje koncertu francuskiego piosenkarza po wezwaniu do protestów przeciwko jego proizraelskiemu stanowisku

Stambuł – Władze tureckie zakazały koncertu Enrico Maciasa, francuskiego piosenkarza algiersko-żydowskiego pochodzenia, po nasilających się wezwaniach do protestów związanych z jego proizraelskim stanowiskiem.

Biuro gubernatora Stambułu poinformowało w środę wieczorem, że zaplanowany na piątek występ w dzielnicy Şişli został odwołany „po intensywnych wezwaniach do protestów przeciwko koncertowi”.

W oświadczeniu podkreślono, że takie demonstracje mogłyby postawić protestujących „w niesprawiedliwej sytuacji prawnej i spowodować szkody.” Władze objęły również zakazem wszelkie zgromadzenia w pobliżu miejsca koncertu.

Kontekst polityczny

Turcja, będąca członkiem NATO, od początku wojny w Strefie Gazy ostro krytykuje działania Izraela. Prezydent Recep Tayyip Erdoğan i inni wysocy rangą politycy wielokrotnie oskarżali Izrael o ludobójstwo, domagając się międzynarodowych sankcji oraz zakończenia wsparcia dla Tel Awiwu ze strony państw zachodnich.

Władze tureckie zawiesiły także cały handel z Izraelem i wezwały społeczność międzynarodową do podjęcia natychmiastowych kroków w celu powstrzymania izraelskiej ofensywy.

Izrael z kolei konsekwentnie odrzuca zarzuty o ludobójstwo, utrzymując, że jego działania są działaniami obronnymi. Według danych władz lokalnych ofensywa izraelska w Gazie spowodowała śmierć ponad 63 tysięcy Palestyńczyków, w większości cywilów.