Szwecja oskarża bojownika o udział w spaleniu jordańskiego pilota żywcem w Syrii

We wtorek szwedzcy prokuratorzy postawili zarzuty obywatelowi Szwecji – Osamie Krayemowi – w związku z pojmaniem i brutalnym zabójstwem jordańskiego pilota, który w 2014 roku został spalony żywcem w klatce przez bojowników tzw. Państwa Islamskiego (IS) w Syrii.
– Osama Krayem, 32 lata, został oskarżony o „uczestnictwo w brutalnej egzekucji pilota” w pobliżu miasta Ar-Rakka – poinformowała prokurator Reena Devgun podczas konferencji prasowej.
Krayem, który obecnie odsiaduje wyrok 30 lat więzienia za udział w atakach terrorystycznych w Paryżu w listopadzie 2015 roku, usłyszał zarzuty „poważnych zbrodni wojennych oraz przestępstw terrorystycznych”.
Jak informują prokuratorzy, których zamiar postawienia zarzutów Krayemowi ogłoszono już w zeszłym tygodniu, 24 grudnia 2014 roku samolot Królewskich Jordańskich Sił Powietrznych rozbił się w Syrii. Tego samego dnia pilot został pojmany przez bojowników IS w okolicach Ar-Rakki i zabity przed 3 lutego 2015 roku.
Egzekucję nagrano, a 22-minutowy film z towarzyszącym mu specjalnie skomponowanym religijnym śpiewem został opublikowany.
Na nagraniu widać ofiarę przechodzącą obok kilku zamaskowanych bojowników IS, w tym – według prokuratury – Osamy Krayema. Następnie pilot zostaje zamknięty w klatce, która zostaje podpalona, co prowadzi do jego śmierci – poinformował drugi prokurator prowadzący sprawę, Henrik Olin.
– To bestialskie morderstwo, w którym więzień został spalony żywcem w klatce, zostało zainscenizowane w starannie wyprodukowanym filmie, który obiegł cały świat. Jego publikacja oznaczała bezprecedensową eskalację brutalnej propagandy Państwa Islamskiego – powiedział Olin.
Prokuratorzy nie ustalili dokładnego dnia zabójstwa, ale śledztwo pozwoliło zidentyfikować miejsce, w którym doszło do zbrodni.
Adwokatka oskarżonego, Petra Eklund, przekazała agencji AFP, że jej klient przyznał się do obecności na miejscu zdarzenia, jednak kwestionuje relację prokuratury.
– Zaprzecza czynom, o które jest oskarżany – powiedziała. – Przyznaje, że był obecny w tym miejscu w czasie wydarzenia, ale twierdzi, że nie działał w sposób opisany przez prokuratorów.
Krayem, pochodzący z Malmö w południowej Szwecji, dołączył do IS w Syrii w 2014 roku, a później wrócił do Europy.
W czerwcu 2022 roku został skazany we Francji na 30 lat więzienia za pomoc w planowaniu zamachów terrorystycznych w Paryżu w listopadzie 2015 roku, w których zginęło 130 osób.
W kolejnym roku został skazany na dożywocie w Belgii za udział w zamachach bombowych z 22 marca 2016 roku na lotnisku w Brukseli i w metrze, w których zginęły 32 osoby.
– Mimo że ta osoba już została skazana i odbywa bardzo długie wyroki w innych krajach, nadal postawimy mu zarzuty, ponieważ mamy międzynarodowy obowiązek, by to zrobić – powiedziała Devgun agencji AFP.
Krayem został „tymczasowo przekazany Szwecji, by uczestniczyć w procesie”, który ma się rozpocząć 4 czerwca – poinformowała Prokuratura Krajowa Szwecji.
– To bolesne dla moich rodziców ponownie mierzyć się z tą sprawą, ale jesteśmy wdzięczni, że władze szwedzkie chcą zapewnić nam sprawiedliwość – powiedział Sveriges Radio brat pilota, Jawdat al-Kasasbeh