Światowi przywódcy popierają porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy

W kurorcie Szarm el-Szejk nad Morzem Czerwonym rozpoczął się w poniedziałek Szczyt na rzecz Pokoju, współorganizowany przez prezydentów Stanów Zjednoczonych i Egiptu, mający na celu wsparcie wdrożenia rozejmu i zakończenie dwuletniej wojny w Strefie Gazy.
W wydarzeniu uczestniczą przywódcy z Turcji, Jordanii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, a także przedstawiciele ONZ i Unii Europejskiej. Obecność potwierdzili również liderzy z państw arabskich, w tym z Arabii Saudyjskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Porozumienie rozejmowe, które weszło w życie w piątek, przewiduje uwolnienie przez Hamas 20 ostatnich żyjących izraelskich zakładników w zamian za wypuszczenie z izraelskich więzień setek Palestyńczyków.
Spotkanie w Szarm el-Szejk odbywa się w momencie, gdy obie strony — Izrael i Hamas — rozpoczynają realizację pierwszej fazy porozumienia. Jednak wiele kwestii dotyczących przyszłości Gazy i jej zarządzania wciąż pozostaje otwartych, co budzi obawy o możliwość ponownego wybuchu walk.
Cel szczytu: nowy rozdział dla Bliskiego Wschodu
Według komunikatu biura prezydenta Egiptu, Abd al-Fattaha as-Sisiego, konferencja ma na celu „zakończenie wojny i otwarcie nowej strony pokoju oraz stabilności regionalnej”, zgodnie z wizją prezydenta USA Donalda Trumpa.
W marcu Egipt przedstawił własny plan dla Gazy, który zakładał umożliwienie 2,3 mln mieszkańców pozostania w regionie, stanowiąc alternatywę wobec wcześniejszego amerykańskiego pomysłu częściowej ewakuacji ludności.
El-Sisi i Trump mają po zakończeniu dwugodzinnych rozmów ogłosić wspólne oświadczenie dotyczące kolejnych kroków w procesie pokojowym.
Pierwsza faza porozumienia przewiduje częściowe wycofanie izraelskich wojsk z Gazy, co pozwoli setkom tysięcy Palestyńczyków wrócić do swoich domów. Jednocześnie organizacje humanitarne przygotowują się do wprowadzenia dużych ilości pomocy, która przez wiele miesięcy nie mogła dotrzeć do oblężonego terytorium.
Wyzwania negocjacyjne i odbudowa Gazy
Kolejne rundy rozmów będą musiały rozstrzygnąć kluczowe kwestie, w tym rozbrojenie Hamasu, utworzenie nowego rządu administrującego Gazą oraz zakres izraelskiego wycofania.
Plan Trumpa zakłada również powstanie nowych palestyńskich sił bezpieczeństwa, szkolonych przez Egipt i Jordanię, a także obecność arabskich sił międzynarodowych, które mają zapewnić stabilność na miejscu.
Według szacunków Banku Światowego i planu Egiptu, koszt odbudowy Gazy może wynieść nawet 53 miliardy dolarów. Egipt planuje zorganizować w przyszłości międzynarodową konferencję odbudowy z udziałem Niemiec i innych kluczowych partnerów.
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zapowiedział, że jego kraj przekaże 20 milionów funtów na zapewnienie wody i systemów sanitarnych w Gazie, a także zorganizuje trzydniową konferencję poświęconą odbudowie regionu.
Nieobecni przy stole: Izrael i Hamas
Ani Izrael, ani Hamas nie uczestniczą bezpośrednio w szczycie — strony konfliktu nie utrzymują ze sobą bezpośrednich kontaktów. Negocjacje w sprawie rozejmu odbywają się pośrednio, z udziałem Egiptu i Kataru jako mediatorów.
Nieobecny jest również Iran, główny sojusznik Hamasu, który – mimo deklarowania sukcesu grupy – znajduje się obecnie w jednej z najsłabszych pozycji od czasu rewolucji islamskiej w 1979 roku.
Symboliczne miejsce i historia Szarm el-Szejk
Szarm el-Szejk od dekad jest miejscem międzynarodowych rozmów pokojowych. To właśnie tam w przeszłości odbywały się spotkania między Izraelem a Palestyńczykami w czasach prezydenta Husniego Mubaraka.
Miasto, położone na południowym krańcu Półwyspu Synajskiego, wróciło pod kontrolę Egiptu w 1982 roku po podpisaniu traktatu pokojowego z Izraelem. Dziś znane jest jako luksusowy kurort, który ponownie stał się areną dla dyplomacji wysokiego szczebla.
Szczyt w Szarm el-Szejk, choć ma charakter głównie symboliczny, postrzegany jest jako kluczowy moment w wysiłkach na rzecz zakończenia wojny w Gazie i rozpoczęcia procesu odbudowy politycznej, społecznej i gospodarczej całego regionu.