Iran odbudowuje bazy rakietowe zniszczone przez Izrael. Eksperci: kluczowego elementu wciąż brakuje

Iran rozpoczął odbudowę zakładów produkcji rakiet, które zostały zniszczone podczas czerwcowej, 12-dniowej wojny z Izraelem — pokazują najnowsze zdjęcia satelitarne przeanalizowane przez agencję Associated Press. Jednak, jak ostrzegają eksperci, Teheranowi nadal brakuje jednego z najważniejszych elementów infrastruktury – specjalnych mikserów przemysłowych, niezbędnych do produkcji paliwa stałego.
Priorytet: rakiety zamiast obrony przeciwlotniczej
Rakiety balistyczne pozostają jednym z nielicznych środków odstraszania militarnego Iranu po tym, jak wojna poważnie osłabiła jego systemy obrony przeciwlotniczej. Zdaniem analityków, odbudowa programu rakietowego jest dla Teheranu priorytetem, zwłaszcza że już pod koniec września mogą zostać ponownie nałożone sankcje ONZ, które obejmują m.in. rozwój tej broni.
Szczególne znaczenie mają tzw. miksery planetarne, które pozwalają równomiernie łączyć składniki paliwa rakietowego. Iran mógłby je pozyskać z Chin, skąd — według zachodnich służb — w przeszłości sprowadzał komponenty i chemikalia.
„Jeśli uda im się ponownie zdobyć kluczowe urządzenia, takie jak miksery planetarne, to ich zdolności produkcyjne wrócą na dawny poziom” – podkreśla Sam Lair z James Martin Center for Nonproliferation Studies.
Cele izraelskich ataków
Ataki Izraela podczas wojny w czerwcu były wymierzone właśnie w budynki, w których znajdowały się miksery i inne elementy procesu produkcji rakiet na paliwo stałe. Zdaniem ekspertów, Izrael świadomie uderzał w tzw. wąskie gardło programu.
Na zdjęciach satelitarnych z końca sierpnia i początku września widać odbudowę uszkodzonych budynków m.in. w zakładach w Parchin i Szahrud. To właśnie tam, jeszcze przed wojną, Iran produkował ponad 200 rakiet miesięcznie.
Podczas samego konfliktu Iran wystrzelił 574 rakiety balistyczne w kierunku Izraela — wynika z danych żydowskiego think tanku JINSA z Waszyngtonu. To oznacza, że wykorzystano ponad jedną trzecią całego irańskiego arsenału.
Chińskie tropy i syryjskie powiązania
Eksperci twierdzą, że część potrzebnego sprzętu — w tym mikser planetarny — mogła trafić z Iranu do syryjskiego zakładu w Masyaf, który został zbombardowany przez Izrael we wrześniu 2024 r. Urządzenia przypominały te sprzedawane przez chińskie firmy w internecie.
Niektórzy analitycy ostrzegają, że Pekin może nie tylko dostarczyć miksery i składniki paliwa, ale także systemy naprowadzania i mikroprocesory. „Jeśli Iran wykorzysta swoje relacje z Chinami do wzmocnienia programu rakietowego, wojna z czerwca będzie tylko epizodem, a nie punktem zwrotnym” – napisał Can Kasapoğlu z Hudson Institute.
„Nigdy tego nie oddadzą”
Minister obrony Iranu generał Aziz Nasirzadeh stwierdził w sierpniu, że Teheran pracuje już nad „nowymi rakietami o większej precyzji i możliwościach bojowych”.
„Iran jest całkowicie zainwestowany w swój program rakietowy i nigdy nie zgodzi się na jego negocjacyjne ograniczenie” – podsumował Lair.