Europa powoła międzynarodową komisję ds. odszkodowań wojennych dla Ukrainy
Europejscy przywódcy, w tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, spotkają się we wtorek w Hadze, aby zainaugurować Międzynarodową Komisję Roszczeń, której celem będzie wypłata odszkodowań Kijowowi za setki miliardów dolarów strat spowodowanych rosyjską agresją oraz domniemanymi zbrodniami wojennymi.
Jednodniowa konferencja, współorganizowana przez Niderlandy oraz 46-państwową Radę Europy – najważniejszą europejską organizację praw człowieka – gromadzi dziesiątki wysokich przedstawicieli, w tym szefową unijnej dyplomacji Kaję Kallas.
Spotkanie odbywa się równolegle z prowadzonymi przy wsparciu USA działaniami dyplomatycznymi na rzecz zakończenia wojny, rozpoczętej pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r.
Rejestr Szkód i nowa komisja
Dwuleten Rejestr Szkód dla Ukrainy, który ma zostać włączony w struktury nowej komisji, otrzymał już ponad 80 000 zgłoszeń. Roszczenia składają osoby prywatne, organizacje oraz instytucje publiczne z Ukrainy, obejmując szeroki wachlarz kategorii – od zniszczonej infrastruktury po naruszenia praw człowieka.
Ponad 50 państw oraz Unia Europejska opracowały projekt konwencji Rady Europy powołującej komisję. Wejdzie ona w życie po ratyfikacji przez co najmniej 25 sygnatariuszy, pod warunkiem zabezpieczenia środków finansowych niezbędnych do rozpoczęcia jej prac.
Według źródła zaznajomionego z rozmowami, nawet 35 państw zamierza podpisać konwencję już podczas wtorkowego spotkania w Hadze.
Komisja – drugi filar międzynarodowego mechanizmu kompensacyjnego dla Ukrainy – będzie analizować i rozstrzygać roszczenia zarejestrowane w Rejestrze Szkód, przyznając odszkodowania indywidualnie dla każdej sprawy.
Wnioski będą mogły dotyczyć szkód, strat lub obrażeń spowodowanych działaniami Rosji przeciwko Ukrainie lub na jej terytorium, począwszy od 24 lutego 2022 r. Roszczenia będą mogli składać poszkodowani obywatele, firmy oraz samo państwo ukraińskie.
Możliwa amnestia a odpowiedzialność za zbrodnie
Potencjalne włączenie do przyszłego układu pokojowego amnestii za zbrodnie wojenne – co w pewnym momencie sugerowała administracja prezydenta USA Donalda Trumpa – może skomplikować europejskie plany objęcia odszkodowaniami również ofiar poważnych naruszeń praw człowieka, takich jak przemoc seksualna, deportacje dzieci czy niszczenie obiektów religijnych.
Rosyjskie władze, wielokrotnie oskarżane o zbrodnie wojenne podczas konfliktu, konsekwentnie odrzucają te zarzuty.
Gigantyczne koszty odbudowy
Bank Światowy oszacował koszt odbudowy Ukrainy w nadchodzącej dekadzie na 524 mld dolarów (447 mld euro) – prawie trzykrotność wartości ukraińskiego PKB z 2024 r. Szacunek ten obejmuje jednak szkody tylko do grudnia 2024 r. i nie uwzględnia zniszczeń z 2025 r., gdy Rosja nasiliła ataki na infrastrukturę energetyczną, transportową i cywilną.
Szczegóły dotyczące tego, w jaki sposób wypłacane będą przyznane odszkodowania, nie są jeszcze ustalone. Według źródeł jednym z rozważanych rozwiązań jest wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów znajdujących się w Unii Europejskiej.
Rola Rady Europy
Rada Europy, założona w 1949 r. w celu promowania demokracji, praw człowieka i rządów prawa na kontynencie, jest najstarszą międzyrządową organizacją europejską. Rejestr Szkód dla Ukrainy utworzono pod jej auspicjami w 2023 r. z siedzibą w Hadze – teraz ma zostać rozszerzony o pełnoprawną komisję rozstrzygającą roszczenia.
Udział prezydenta Zełenskiego i kluczowych przywódców europejskich ma być politycznym sygnałem, że Europa zamierza nie tylko wspierać Ukrainę militarnie i finansowo, ale także doprowadzić do długoterminowego systemu rozliczenia strat wojennych i odpowiedzialności Rosji za agresję.



