Dowódca IRGC i dwóch naukowców jądrowych zabici w izraelskich atakach: irańska telewizja państwowa

Najwyższy Przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, potwierdził w piątek, że kilku dowódców wojskowych i naukowców zostało „zamordowanych” w wyniku izraelskich ataków na Teheran.
W oświadczeniu przekazanym przez telewizję państwową Chamenei ostrzegł, że Izrael nie pozostanie bezkarny za swoje ataki.
Wcześniej telewizja państwowa poinformowała, że wśród zabitych znalazł się Hossein Salami, dowódca elitarnego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), a także inny wysoki rangą oficer IRGC i dwóch naukowców jądrowych.
Prezenter odczytał komunikat: „Potwierdzono wiadomość o zamachu i męczeństwie gen. Hosseina Salamiego.” Prezenter nie podał dalszych szczegółów.
„Męczeństwo generała dywizji Gholama Alego Rashida zostało potwierdzone” – poinformowała również telewizja państwowa.
IRGC, będący potężnym ośrodkiem władzy w irańskiej teokracji, posiadający szerokie interesy gospodarcze i nadzorujący arsenał rakiet balistycznych Iranu, był oskarżany przez sąsiadów Iranu o wspieranie proksy-milicji, takich jak Hezbollah w Libanie, Huti w Jemenie czy Al-Hashd al-Shaabi w Iraku.
Agencja Nournews poinformowała także, że Ali Szamchani, wiceadmirał i doradca Chameneiego, został „poważnie ranny”.
Telewizja państwowa i lokalne media doniosły także o śmierci dwóch naukowców pracujących nad programem nuklearnym Iranu. Zostali zidentyfikowani jako Ferejdun Abbasi-Davani i Mohammad Mehdi Tehranchi.
Według doniesień, w wyniku ataku na dzielnicę mieszkaniową w stolicy zginęło również kilkoro dzieci.
Media irańskie i świadkowie informowali o eksplozjach, m.in. w głównym ośrodku wzbogacania uranu w Natanz, podczas gdy Izrael ogłosił stan wyjątkowy w oczekiwaniu na odwetowe ataki rakietowe i dronowe.
W nagranym przesłaniu wideo premier Izraela Benjamin Netanjahu potwierdził, że Izrael zaatakował irańskich naukowców pracujących nad bombą atomową, program rakiet balistycznych Iranu oraz ośrodek wzbogacania uranu w Natanz, w ramach operacji, która – jak zapowiedział – „potrwa tak długo, jak będzie to konieczne, aby usunąć to zagrożenie.”
„Stoimy w decydującym momencie historii Izraela” – powiedział Netanjahu, dodając, że ukierunkowana operacja wojskowa miała na celu cofnięcie irańskiego zagrożenia dla samego istnienia Izraela.
Izraelski urzędnik wojskowy poinformował, że Izrael uderza w „dziesiątki” celów nuklearnych i wojskowych, w tym obiekt w Natanz w centralnym Iranie. Według niego Iran posiada wystarczającą ilość materiału, by w ciągu kilku dni wyprodukować 15 bomb atomowych.
Jak donosi Axios, powołując się na wysokiego rangą izraelskiego urzędnika, izraelska agencja wywiadowcza Mossad przeprowadziła także serię tajnych operacji sabotażowych wewnątrz Iranu. Celem tych działań było uszkodzenie strategicznych irańskich obiektów rakietowych i zdolności obrony powietrznej.
Lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie zostało zamknięte do odwołania, a jednostki obrony powietrznej Izraela postawiono w stan najwyższej gotowości w związku z możliwym odwetem ze strony Iranu.
„Po prewencyjnym uderzeniu Izraela na Iran, w najbliższym czasie spodziewany jest atak rakietowy i dronowy na Izrael i jego ludność cywilną” – poinformował w oświadczeniu minister obrony Izraela Israel Katz.