Arabia Saudyjska awansuje na Mistrzostwa Świata 2026 po zaciętym remisie z Irakiem

Reprezentacja Arabii Saudyjskiej zagwarantowała sobie awans na Mistrzostwa Świata 2026 po bezbramkowym remisie z Irakiem we wtorek w Dżuddzie, w ramach czwartej rundy azjatyckich eliminacji. Zdobyty punkt zapewnił „Zielonym Sokołom” pierwsze miejsce w grupie B i siódmy w historii awans na mundial.
Trudny, ale skuteczny mecz
Spotkanie rozegrano na stadionie Alinma Bank w King Abdullah Sports City, przy udziale ponad 60 tysięcy kibiców, którzy po końcowym gwizdku mogli świętować sukces. Mecz jednak nie należał do najpiękniejszych widowisk – był pełen napięcia, walki i niewielu klarownych sytuacji bramkowych.
Trener Hervé Renard, jego zawodnicy oraz saudyjscy oficjele świętowali na murawie, a radość z awansu całkowicie przysłoniła przeciętną jakość gry. Dla Arabii Saudyjskiej był to mecz z cyklu „zadanie wykonane” – z myślą o lecie 2026 roku w Ameryce Północnej.
Przebieg spotkania
Saudyjczycy dominowali w pierwszej połowie, spychając Irak do defensywy, lecz mieli trudności z wykreowaniem czystych okazji.
W 14. minucie Musab Al-Juwayr posłał dalekie podanie nad obroną do Saleha Abu Al-Szamata, który uderzył z prawej strony, jednak piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką. Chwilę później Salem Al-Dawsari spróbował z dystansu, lecz bramkarz Iraku Jalal Hassan nie musiał interweniować.
Najlepszą okazję przed przerwą Arabia miała siedem minut przed końcem pierwszej połowy – Abu Al-Shamat efektownie przedarł się przez obronę, lecz zamiast strzelać, zdecydował się podać wzdłuż pola karnego, co pozwoliło rywalom na skuteczną interwencję.
W drugiej połowie gra toczyła się w podobnym rytmie. Abu Al-Shamat w 55. minucie zmusił Hassana do efektownej interwencji, a kolejne strzały Saudyjczyków mijały cel. Irak ograniczał się do kontrataków, z których jednak niewiele wynikało.
Na czternaście minut przed końcem Mohanad Ali próbował zaskoczyć gospodarzy w polu karnym, lecz Hassan Tambakti w porę zablokował jego strzał. W doliczonym czasie gry Nawaf Al-Aqidi uratował zespół, broniąc groźny rzut wolny.
Awans zapewniony
Po końcowym gwizdku radość wśród zawodników i kibiców była ogromna — Arabia Saudyjska ponownie zagra na mundialu, choć eliminacje były długie, wymagające i nie zawsze przekonujące.
Irak, który zajął drugie miejsce w grupie, zagra w listopadzie w barażach z Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Zwycięzca tego dwumeczu awansuje do międzykontynentalnych baraży.
Tymczasem w drugim meczu grupy Katar pokonał Emiraty 2:1, zapewniając sobie również awans do finałów Mistrzostw Świata 2026.
Arabia Saudyjska, która w ostatnich latach konsekwentnie inwestuje w rozwój futbolu, potwierdziła swoją pozycję czołowej drużyny Azji. Teraz celem będzie przygotowanie drużyny, która nie tylko wystąpi na mundialu — ale zostanie w nim na dłużej niż faza grupowa.