Syryjsko-amerykańscy Żydzi odwiedzają synagogę w Damaszku

Grupa syryjsko-amerykańskich Żydów modliła się we wtorek w synagodze w Damaszku – poinformował fotograf AFP. To kolejna taka wizyta po upadku wieloletniego przywódcy Baszara al-Asada.

Wizyta miała miejsce po tym, jak lokalny lider społeczności żydowskiej, Bakhour Chamntoub, poinformował, że nieznani sprawcy włamali się i zbezczeszczyli grób XVII-wiecznego rabina w Damaszku w zeszłym tygodniu.

Modlitwom w synagodze Faranj na starym mieście w Damaszku przewodniczył rabin Henry Hamra.

Jego ojciec, Yusuf Hamra, był podobno ostatnim rabinem, który opuścił Syrię – jednym z tysięcy członków społeczności żydowskiej, którzy wyemigrowali w latach 90.

Obaj odwiedzili Syrię już w lutym tego roku, przylatując z USA.

Victor Kamil, syryjski Żyd z Nowego Jorku, powiedział, że ostatnia wizyta miała na celu „przygotowanie synagog i społeczności tutaj do tego, by ludzie zaczęli ponownie odwiedzać to miejsce”, wyrażając nadzieję, że poprawa sytuacji w Syrii zachęci do powrotów.

„Jesteśmy bardzo dumni z bycia syryjskimi Żydami – nasze dzieci wiedzą, jak bardzo jesteśmy dumni, i na pewno pokochają to dziedzictwo i tę historię” – dodał.

Wielowiekowa społeczność żydowska w Syrii mogła swobodnie praktykować swoją religię za rządów byłego prezydenta Hafiza al-Asada, ale ten nie pozwalał jej opuszczać kraju aż do 1992 roku.

Po tym czasie liczba Żydów w Syrii spadła z około 5 000 do zaledwie kilku osób.

W poniedziałek grupa modliła się przy grobie XVII-wiecznego rabina Chajima Witala w Damaszku – poinformował Kamil.

Lider społeczności, Chamntoub, powiedział w piątek, że nieznani sprawcy „przekopali ziemię obok grobu w poszukiwaniu starożytności” i dodał, że lokalne władze przeprowadziły inspekcję miejsca i zobowiązały się znaleźć winnych.

Sojusz Rabinów Państw Islamskich wyraził w weekend „głębokie zszokowanie i smutek” z powodu profanacji.

„Pilnie wzywamy rząd Syrii do natychmiastowego zabezpieczenia żydowskich miejsc świętych, synagog i cmentarzy oraz zapewnienia im ochrony” – głosi oświadczenie organizacji.

Kamil powiedział, że „staramy się ustalić, czy kości rabina zostały naruszone lub przemieszczone”, ale dodał, że incydent nie umniejsza znaczenia tego miejsca.

Po obaleniu Asada przez siły islamistyczne w grudniu, nowe władze starają się zapewnić mniejszości, że będą chronione.

Jednak w zeszłym miesiącu doszło do masakr o podłożu religijnym na wybrzeżu Alawitów, a napięcia były wysokie także we wtorek po śmiertelnych starciach sekciarskich na przedmieściach Damaszku.

Podczas niedawnej wizyty w Nowym Jorku minister spraw zagranicznych Syrii, Asaad Al-Shaibani, spotkał się z członkami syryjskiej społeczności żydowskiej, omawiając „znaczenie wzmacniania mostów porozumienia i komunikacji” – podała syryjska agencja prasowa SANA.