Liban wita powrót turystów z Emiratów i zapewnia o ich bezpieczeństwie
W środę na lotnisko Rafika Haririego w Bejrucie mają przylecieć trzy samoloty z Zjednoczonych Emiratów Arabskich, na pokładach których znajdą się obywatele tego kraju — po raz pierwszy od czasu nałożenia zakazu podróży w 2024 roku z powodu trwającej wojny między Izraelem a Hezbollahem.
Premier Libanu Nawaf Salam ogłosił, że służby bezpieczeństwa są gotowe zapewnić bezpieczeństwo arabskim braciom podczas letniego sezonu turystycznego.
Salam z zadowoleniem przyjął decyzję ZEA o zniesieniu zakazu podróżowania swoich obywateli do Libanu.
Podczas wtorkowego spotkania z ambasadorami krajów Rady Współpracy Zatoki (GCC), Salam wyraził nadzieję, że „podobne decyzje podejmą inne państwa arabskie w nadchodzących tygodniach”.
W spotkaniu uczestniczyli ambasadorowie Arabii Saudyjskiej, Omanu i Kataru oraz chargé d’affaires ZEA i Kuwejtu. Ze strony libańskiej obecni byli ministrowie obrony, spraw wewnętrznych, turystyki i robót publicznych.
Premier powiedział, że wysłuchał uwag ambasadorów i zapewnił, że „podejmiemy działania, aby je rozwiązać”. Poinformował też o zmianach w zakresie bezpieczeństwa na lotnisku w Bejrucie i jego okolicach.
Doradca prezydenta Salam, Mounir Rabie, powiedział Arab News, że dyplomaci z Zatoki wyrazili obawy dotyczące powrotu ich obywateli do Libanu, wskazując na konieczność poprawy procedur lotniskowych, bezpieczeństwa i sytuacji gospodarczej.
Rabie opisał atmosferę rozmów jako „pozytywną”.
Liban zaproponował utworzenie „centrum operacyjnego ds. turystyki”, które będzie monitorować wszystkie kwestie bezpieczeństwa i turystyki.
Według kancelarii premiera, dyplomaci zostali poinformowani o środkach podjętych przez władze libańskie na lotnisku w Bejrucie i drogach dojazdowych, aby uspokoić kraje Zatoki przed zniesieniem zakazu podróży.
Linie lotnicze z Emiratów wznowiły loty do Bejrutu w grudniu ubiegłego roku, lecz bez zgody na przylot obywateli ZEA.
Ogłoszenie zniesienia zakazu nastąpiło po spotkaniu prezydenta Libanu Josepha Aouna z prezydentem ZEA szejkiem Mohammedem bin Zayedem Al-Nahyanem w Abu Zabi.
Na lotnisku planowane jest specjalne powitanie pasażerów z Emiratów, z udziałem ministra informacji Paula Morcosa.
Liban liczy, że powrót turystów z Zatoki ożywi ruch turystyczny i inwestycyjny, zwłaszcza w kontekście trwającego głębokiego kryzysu gospodarczego.
