USA rozpoczynają redukcję misji wojskowej w Iraku przeciwko Daesh

Armia Stanów Zjednoczonych rozpoczęła proces wycofywania części swoich sił z Iraku, zgodnie z porozumieniem zawartym w ubiegłym roku z władzami w Bagdadzie. Jak poinformowali amerykańscy i iraccy urzędnicy, misja skoncentrowana na zwalczaniu tzw. Państwa Islamskiego (Daesh) zostanie zredukowana o około 20 procent.
Rzecznik Pentagonu Sean Parnell podkreślił w oświadczeniu, że decyzja odzwierciedla „wspólny sukces w walce z Daesh” i stanowi krok w stronę „trwałego partnerstwa w zakresie bezpieczeństwa” pomiędzy Waszyngtonem a Bagdadem.
Przebieg wycofywania wojsk
Według anonimowego wysokiego rangą przedstawiciela irackich sił bezpieczeństwa, proces wycofywania rozpoczął się kilka tygodni temu z Bagdadu oraz bazy lotniczej Ain Al-Asad w zachodnim Iraku. Część żołnierzy przeniesiono do Irbilu, stolicy regionu Kurdystanu, a część opuściła Irak całkowicie.
Amerykański przedstawiciel obrony poinformował, że docelowo w kraju pozostanie mniej niż 2 000 amerykańskich żołnierzy, w porównaniu z obecnymi 2 500. To liczba znacznie mniejsza od historycznego poziomu sprzed dekady, gdy w Iraku stacjonowało około 20 000 amerykańskich wojskowych.
„Tylko bardzo niewielka liczba doradców pozostaje w dowództwie operacji wspólnych” – przekazał iracki urzędnik.
Szerszy kontekst regionalny
Decyzja o redukcji sił w Iraku następuje kilka miesięcy po tym, jak administracja Donalda Trumpa podjęła decyzję o wycofaniu około 600 żołnierzy z Syrii. Tam wciąż pozostaje mniej niż 1 000 wojskowych współpracujących z kurdyjskimi sojusznikami w walce przeciwko bojownikom Daesh.
Pomimo znacznych strat zadanych organizacji, grupa ta nadal przeprowadza krwawe ataki zarówno w Iraku, jak i w Syrii.
Przyszłość relacji Bagdad–Waszyngton
Premier Iraku Mohammed Shia Al-Sudani zapowiedział w lipcowym wywiadzie dla Associated Press, że do końca roku Irak i USA spotkają się, aby „ustalić ramy dwustronnej współpracy w zakresie bezpieczeństwa.”
Pentagon zapewnia, że pozostanie w bliskiej koordynacji z Bagdadem i partnerami koalicyjnymi, aby zapewnić „odpowiedzialne przejście” i utrzymanie stabilności w regionie.