Szef sztabu izraelskiej armii: linia odwrotu w Strefie Gazy to „nowa granica”
Naczelny dowódca Sił Obronnych Izraela (IDF) gen. Eyal Zamir oświadczył, że tzw. Żółta Linia, za którą izraelskie wojska wycofały się w Strefie Gazy w ramach zawieszenia broni, stanowi „nową granicę”. Jak przekazano w komunikacie armii, podczas spotkania z żołnierzami rezerwy w Gazie Zamir powiedział: „Mamy operacyjną kontrolę nad rozległymi obszarami Strefy Gazy i pozostaniemy na tych liniach obronnych. Żółta Linia jest nową linią graniczną — służy jako wysunięta linia obrony dla naszych społeczności oraz jako linia aktywności operacyjnej.”
Kontekst
W ramach amerykańsko-pośredniczonego rozejmu między Izraelem a Hamasem oddziały IDF wycofały się na pozycje za tzw. Żółtą Linią — wytyczoną w terenie żółtymi blokami betonowymi.
Izraelskie władze przedstawiają obecne rozmieszczenie wojsk jako stały komponent obrony na południowej granicy, mimo formalnego obowiązywania rozejmu i trwających negocjacji w sprawie dalszych etapów porozumienia.
Co oznacza deklaracja
Uznanie Żółtej Linii za „nową granicę” może utrudnić rozmowy polityczne o przyszłym statusie Strefy Gazy, w tym o ewentualnym pełnym wycofaniu wojsk izraelskich.
Komentarze Zimira sygnalizują, że IDF zamierza utrzymać stałą obecność i gotowość do działań „na kontakt” w pasie przygranicznym, traktując go jako wysuniętą strefę buforową.
Sytuacja w terenie
Mimo rozejmu obie strony oskarżają się o naruszenia; IDF informuje o incydentach z udziałem bojowników wychodzących z infrastruktury podziemnej, a strona palestyńska — o ofiarach wśród cywilów w wyniku izraelskich uderzeń odwetowych.
Trwają rozmowy pośrednie nad drugą fazą porozumienia, obejmującą m.in. kwestie bezpieczeństwa, odbudowy i mechanizmów sprawowania administracji w Gazie.



