Syria: aresztowano strażnika więzienia Sednaja podejrzanego o tortury i egzekucje
Syryjskie władze zatrzymały byłego strażnika Mahmuda Alego Ahmada, oskarżanego o udział w torturach i egzekucjach w słynnym więzieniu Sednaja. Jak poinformowało w czwartek MSW, do zatrzymania doszło w muhafazie Aleppo na północy kraju.
Zarzuty: „Czerwony sektor” Sednaj
Według komunikatu Ahmad służył w specjalnym oddziale ochrony więzienia, a następnie został oddelegowany do jego „Czerwonej Sekcji” — części przeznaczonej dla więźniów politycznych i przeciwników reżimu, gdzie przetrzymywano, torturowano i zabijano osadzonych. Ma odpowiadać m.in. za udział w torturach i egzekucjach oraz transport i potajemne grzebanie ciał w zbiorowych mogiłach.
Resort spraw wewnętrznych zapewnił, że nowe władze będą ścigać wszystkie osoby zamieszane w naruszenia praw człowieka w okresie rządów Baszara al-Asada, które upadły w grudniu ub.r. — podała agencja SANA.
Sednaja: „ludzka rzeźnia”
Organizacja Amnesty International określa Sednaję jako „ludzką rzeźnię”. Od 2011 r. miało tam trafić ok. 30 tys. osób; zaledwie ok. 6 tys. zostało wypuszczonych, a reszta zaginęła. Nowe władze zainicjowały procedurę zamknięcia więzienia pod Damaszkiem, które w czasach Asada podlegało Ministerstwu Obrony.
Od grudnia Damaszek zaprasza przedstawicieli państw zachodnich, ONZ i organizacji praw człowieka do wizytacji ośrodka, by udokumentować nieludzkie warunki, w jakich przetrzymywano zatrzymanych.
