polityka

Izraelska armia: trzech członków Hezbollahu zaatakowanych na południu Libanu

 

Izraelskie siły zbrojne poinformowały w niedzielę, że zaatakowały trzech bojowników wspieranej przez Iran organizacji Hezbollah na południu Libanu.

„Od niedzielnego poranka Siły Obronne Izraela (IDF) przeprowadziły ataki na trzech terrorystów Hezbollahu w kilku rejonach południowego Libanu. Terroryści brali udział w próbach odbudowy infrastruktury terrorystycznej Hezbollahu” – przekazano w komunikacie armii.

„Ich działania stanowiły naruszenie uzgodnień między Izraelem a Libanem” – dodano, nawiązując do porozumienia o zawieszeniu broni z listopada 2024 r., które miało zakończyć ponad rok walk między Izraelem a Hezbollahem.

Walki mimo rozejmu

Listopadowe zawieszenie broni miało położyć kres starciom, które wybuchły po rozpoczęciu wojny w Strefie Gazy w październiku 2023 r. Mimo to Izrael wielokrotnie przeprowadzał naloty na terytorium Libanu, zazwyczaj argumentując, że celem są członkowie Hezbollahu oraz jego infrastruktura, aby uniemożliwić grupie ponowne dozbrojenie.

W sobotę izraelskie wojsko wydało ostrzeżenie o „zbliżającym się ataku” i wezwało mieszkańców rejonu Yanuh w południowym Libanie do natychmiastowej ewakuacji.

Niedługo później rzecznik IDF ds. mediów arabskich, Awichaj Adraee, poinformował jednak, że „atak został tymczasowo wstrzymany”, dodając, że wojsko „nadal monitoruje cel”.

Jak wyjaśnił, przerwa w ataku nastąpiła po tym, jak libańska armia zwróciła się z prośbą o ponowny dostęp do wskazanego miejsca „w celu zajęcia się naruszeniem porozumienia”. Adraee podkreślił jednocześnie, że armia izraelska „nie pozwoli” Hezbollahowi na „ponowną dyslokację ani dozbrojenie”.

Rola armii libańskiej i mechanizmu nadzoru

Mechanizm monitorowania rozejmu, funkcjonujący od roku, obejmuje przedstawicieli ONZ, Stanów Zjednoczonych i Francji.

Libańskie źródło bezpieczeństwa przekazało agencji AFP, że tamtejsza armia już wcześniej próbowała przeszukać budynek, który Izrael planował zbombardować, ale napotkała sprzeciw mieszkańców.

Przy drugiej wizycie, gdy mieszkańcy „poczuli się zagrożeni”, udało się uzyskać dostęp do obiektu i przeprowadzić jego przeszukanie. Ludność została następnie ewakuowana w obawie przed izraelskim atakiem.

Related Articles

Back to top button