Ukraina oczekuje jasności w sprawie gwarancji bezpieczeństwa od USA i sojuszników

Ukraina w najbliższych dniach przeprowadzi intensywne rozmowy, aby ustalić, jakiego rodzaju gwarancje bezpieczeństwa są gotowi zapewnić jej zachodni sojusznicy – poinformował w środę prezydent Wołodymyr Zełenski.

Według niego w ciągu 7–10 dni powinien wykrystalizować się obraz tego, jakie zobowiązania mogą podjąć partnerzy. Na tej podstawie Zełenski spodziewa się być gotowy do bezpośrednich rozmów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem – po raz pierwszy od początku pełnoskalowej inwazji.

Możliwy format rozmów

Zełenski nie wykluczył, że negocjacje mogą odbyć się w formacie trójstronnym z udziałem prezydenta USA Donalda Trumpa.

– Chcemy mieć jasność co do architektury gwarancji bezpieczeństwa w ciągu 7–10 dni. Na tej podstawie planujemy spotkanie trójstronne. To była moja logika. Prezydent Trump zaproponował nieco inną, ale w każdym przypadku kontynuujemy pracę nad gwarancjami bezpieczeństwa – nad stworzeniem ram zbliżonych do artykułu 5 NATO – powiedział Zełenski.

Rozważane miejsce rozmów to Szwajcaria, Austria lub Turcja.

Niewiadome po stronie sojuszników

Kijów wciąż nie ma pełnej jasności, jakiego rodzaju wsparcie może uzyskać. Koalicja ponad 30 państw zadeklarowała gotowość do udziału w systemie gwarancji, lecz rozmowy utknęły w martwym punkcie, gdy USA długo pozostawały niejednoznaczne w sprawie swojej roli.

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow stwierdził, że rozmowy o bezpieczeństwie Ukrainy bez udziału Moskwy są „skazane na porażkę”:
– Nie możemy się zgodzić na to, by proponowano rozwiązania kwestii bezpieczeństwa zbiorowego bez Federacji Rosyjskiej. To się nie uda. Rosja będzie bronić swoich interesów stanowczo i twardo – powiedział.

Pozytywny sygnał z Waszyngtonu

Zełenski poinformował, że najnowsze deklaracje Donalda Trumpa i jego zespołu są pierwszym realnym sygnałem, że USA wezmą udział w tworzeniu gwarancji dla Ukrainy.

– To otwiera możliwość dla innych państw. Już dziś sztaby generalne kluczowych krajów zaczęły rozmowy o tym, co są gotowe zrobić. Pojawią się też państwa, których wcześniej nie było – podkreślił.

Turcja miała wyrazić gotowość do zapewnienia bezpieczeństwa na Morzu Czarnym, gdy Trump dał do zrozumienia, że może wesprzeć projekt gwarancji.

Gotowość do rozmów z Putinem

Zełenski powtórzył, że Ukraina jest gotowa do bezpośredniego dialogu z Putinem.
– A jeśli Rosjanie nie będą gotowi? Wtedy oczekiwalibyśmy stanowczej reakcji ze strony USA – zaznaczył.

Ukraiński przywódca dodał, że w rozmowie z Trumpem w Gabinecie Owalnym przekonywał go, iż sytuacja na froncie nie wygląda tak źle, jak przedstawia ją Moskwa.

Zełenski zwrócił uwagę na błędy w amerykańskiej mapie frontu, która – jak powiedział – pokazywała, że Rosja kontroluje więcej terytorium, niż faktycznie zajmuje.

– Prezydent Trump był bardzo zainteresowany szczegółami. Rozmawialiśmy o Donbasie, o Wschodzie i o jego znaczeniu. Wyjaśniłem, że jeśli nasze wojska wycofają się z tych terenów, to droga do Charkowa będzie otwarta – relacjonował Zełenski.

Dodał, że przedstawił Trumpowi także strategiczne drogi prowadzące do Dniepropietrowska, przemysłowego centrum Ukrainy, i że ma wrażenie, iż prezydent USA „zrozumiał sytuację”.