Trump: USA zajęły „bardzo duży” tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Stany Zjednoczone przejęły duży tankowiec z ropą u wybrzeży Wenezueli – ogłosił w środę prezydent USA Donald Trump, zaostrzając i tak już napięte relacje między Waszyngtonem a Caracas.
„Właśnie zajęliśmy tankowiec u wybrzeży Wenezueli, duży tankowiec, bardzo duży – w zasadzie największy, jaki kiedykolwiek został zajęty” – powiedział Trump na początku spotkania z liderami biznesu w Sali im. Roosevelta w Białym Domu.
„Dzieją się też inne rzeczy, zobaczycie to później i będziecie o tym rozmawiać z innymi osobami” – dodał, nie podając żadnych dalszych szczegółów operacji.
Nasilająca się presja na Caracas
Zapowiedź pojawiła się na dzień przed tym, jak wenezuelska laureatka Pokojowej Nagrody Nobla i liderka opozycji María Corina Machado ma przemówić do społeczności międzynarodowej z Oslo po wyjściu z ukrycia.
Administracja Trumpa w ostatnich miesiącach znacząco nasiliła presję na prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro, rozmieszczając u wybrzeży kraju flotę okrętów wojennych oraz największy samolot świata pod pretekstem walki z handlem narkotykami.
Stany Zjednoczone przeprowadziły również śmiercionośne ataki na ponad 20 jednostek określanych jako łodzie przemytników narkotyków w regionie, w których zginęło co najmniej 87 osób.
Waszyngton oskarża Maduro o kierowanie tzw. „Kartele Słońc” (Cartel de los Soles), który w zeszłym miesiącu został uznany przez USA za organizację terrorystyczną.
W rozmowie z portalem „Politico” w poniedziałek Trump oświadczył, że „dni Maduro są policzone” i nie wykluczył możliwości lądowej interwencji USA w Wenezueli.
Maduro mówi o próbie zmiany reżimu
Maduro odpowiada, że Stany Zjednoczone dążą do zmiany władzy w Caracas i chcą przejąć kontrolę nad wenezuelskimi złożami ropy naftowej.
W sobotę wenezuelska armia zaprzysięgła 5 600 żołnierzy, po tym jak prezydent wezwał do wzmożonej rekrutacji wojskowej w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony USA.
Na razie nie wiadomo, jaki będzie los zajętego tankowca, ani pod jaką banderą pływał i do kogo formalnie należał. Administracja USA nie udzieliła dotąd dalszych informacji na temat operacji, którą Trump ogłosił jako element szerszej presji na wenezuelskie władze.
