Rosyjskie jednostki przeciwlotnicze zestrzeliły drony nad Moskwą i innymi regionami
MOSKWA – Rosyjskie jednostki przeciwlotnicze w nocy z poniedziałku na wtorek zestrzeliły łącznie 33 ukraińskie drony lecące w kierunku Moskwy oraz dziesiątki kolejnych nad okupowanym Krymem i innymi częściami zachodniej Rosji – poinformowały władze.
Mer Moskwy Siergiej Sobianin przekazał na Telegramie, że drony były niszczone w drodze do miasta przez około dwanaście godzin. Dodał, że na ziemi trwa analiza szczątków.
Atak sparaliżował ruch lotniczy w stolicy. Na lotnisku Szeremietiewo, największym w Rosji pod względem liczby pasażerów, doszło do opóźnień i odwołań lotów. Linia Aerofłot zapowiedziała, że do końca wtorkowego dnia przywróci normalne operacje.
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało na Telegramie, że do północy czasu lokalnego (21:00 GMT) zniszczono 81 ukraińskich dronów, a między północą a 7:00 rano kolejne 69.
Reuters nie był w stanie niezależnie zweryfikować tych doniesień.
W Sewastopolu na Krymie, gdzie stacjonuje rosyjska Flota Czarnomorska, gubernator Michaił Razwożajew przekazał, że zestrzelono co najmniej sześć dronów w pobliżu portu. Spadające szczątki wywołały pożar na otwartym terenie, który szybko ugaszono.
Gubernator obwodu tulskiego Dmitrij Miliajew poinformował o zestrzeleniu trzech dronów, bez strat ani ofiar.
Z kolei gubernator obwodu biełgorodzkiego, Wiaczesław Gładkow, zaapelował do rodziców, aby trzymali dzieci w domach. Tymczasowo zamknięto tam także dwa centra handlowe.
