świata

Rosja twierdzi, że uderzyła w rafinerię ropy naftowej zaopatrującą armię ukraińską w paliwo

 

Siły rosyjskie przeprowadziły nocny atak na rafinerię ropy w Krzemieńczuku, która dostarcza paliwo ukraińskim siłom zbrojnym walczącym w Donbasie – poinformowało w niedzielę rosyjskie ministerstwo obrony.

Prezydent Wołodymyr Zełenski potępił atak na centralny obwód połtawski, nazywając go podłym ciosem wymierzonym w ukraińską infrastrukturę energetyczną.

– Niestety, doszło do uszkodzeń infrastruktury energetycznej – powiedział Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu do narodu. – To pokazuje, że Rosja pluje na wszystko, co społeczność międzynarodowa próbuje zrobić, aby zakończyć tę wojnę – dodał. Zaznaczył, że atak miał miejsce „po tym, jak Amerykanie poprosili nas, byśmy nie atakowali rosyjskich obiektów energetycznych”.

Według komunikatu rosyjskiego ministerstwa obrony, rakiety zostały wystrzelone w kierunku rafinerii w obwodzie połtawskim z powietrza i morza, a w ataku użyto również dronów uderzeniowych. Rosjanie uznali go za udany.

Rosja uznaje wschodnią Ukrainę – Donbas – za część swojego terytorium i kontroluje większość jego dwóch regionów: Doniecka i Ługańska. Ukraina walczy, by powstrzymać Rosję przed przejęciem pełnej kontroli nad Donbasem i zapowiada, że planuje odzyskać utracone terytoria poprzez połączenie działań zbrojnych i dyplomacji.

W osobnym oświadczeniu rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że jego siły przejęły kontrolę nad wsią Malinówka w obwodzie donieckim, znaną w Rosji jako Ulianowka.

Dodano również, że rosyjskie oddziały przedarły się głęboko przez ukraińską linię obrony w obwodzie sumskim i zadały tam poważne straty siłom ukraińskim. Choć Sumy nie należą do regionów, które Rosja formalnie uznała za swoje, Moskwa mówi o stworzeniu tam strefy buforowej.

Zełenski poinformował w sobotę, że siły ukraińskie odbiły wieś Andriiwka w północno-wschodnim obwodzie sumskim, jako część działań mających na celu wyparcie wojsk rosyjskich z tego obszaru. Według niego Rosja skoncentrowała w okolicy 53 tysiące żołnierzy.

Related Articles

Back to top button