Polska oskarża Rosję o zlecenie podpalenia dużego pożaru w Warszawie w zeszłym roku
Polskie władze oskarżyły w niedzielę rosyjskie służby wywiadowcze o zorganizowanie pożaru, który w zeszłym roku zniszczył duże centrum handlowe w stolicy – Warszawie.
Od czasu rosyjskiej ofensywy na Ukrainę w lutym 2022 roku Polska – wierny sojusznik Kijowa – twierdzi, że stała się celem aktów sabotażu, za które obwinia Rosję.
W maju 2024 roku pożar całkowicie zniszczył duże centrum handlowe Marywilska 44 w Warszawie oraz 1 400 małych biznesów, które się tam znajdowały, z czego większość należała do przedstawicieli społeczności wietnamskiej.
Władze natychmiast wszczęły śledztwo, jednak do tej pory powstrzymywały się od bezpośredniego oskarżania Moskwy.
„Dziś wiemy na pewno, że wielki pożar centrum handlowego Marywilska w Warszawie był wynikiem podpalenia zleconego przez rosyjskie służby specjalne” – napisał premier Donald Tusk na platformie X.
Ministerstwa sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych poinformowały w osobnym, wspólnym oświadczeniu, że część domniemanych sprawców została już zatrzymana, a inni zostali zidentyfikowani, ale nadal są na wolności.
„Ich działania były zorganizowane i kierowane przez konkretną osobę przebywającą na terytorium Federacji Rosyjskiej” – podały oba resorty, dodając, że współpracują w tej sprawie z Litwą, „gdzie niektórzy z tych sprawców również przeprowadzali działania dywersyjne”.
Od początku inwazji Rosji na Ukrainę Polska zatrzymała i skazała kilku podejrzanych o sabotaż na rzecz rosyjskich służb wywiadowczych, oskarżanych o napaści, podpalenia lub ich próby.
W maju 2024 roku Polska nałożyła ograniczenia na przemieszczanie się rosyjskich dyplomatów na swoim terytorium z powodu „zaangażowania” Moskwy w „wojnę hybrydową”.
Pięć miesięcy później Warszawa nakazała zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu, oskarżając Moskwę o organizowanie „aktów sabotażu”.
W grudniu polska dyplomacja zapowiedziała gotowość do zamknięcia wszystkich rosyjskich konsulatów w Polsce, jeśli akty „terroryzmu” będą się powtarzać.
W odpowiedzi Rosja zamknęła w styczniu polski konsulat w Petersburgu.
Granicząca z Ukrainą Polska – członek NATO i Unii Europejskiej – jest jednym z głównych państw, przez które Zachód dostarcza Ukrainie broń i amunicję w celu walki z rosyjskimi wojskami.
