PKK wzywa Turcję do uwolnienia Öcalana, by posunąć naprzód proces pokojowy
Wysoki rangą dowódca Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) oświadczył, że organizacja nie podejmie kolejnych kroków w procesie pokojowym z Turcją i wezwał Ankarę do kontynuowania negocjacji oraz uwolnienia założyciela PKK, Abdullaha Öcalana.
„Wszystkie kroki zainicjowane przez przywódcę Apo zostały wdrożone… nie zostaną podjęte żadne dalsze działania” — powiedział dowódca Amed Malazgirt w rozmowie z AFP w schronie w górach Kandil na północy Iraku. „Od teraz będziemy czekać na państwo tureckie i to ono musi wykonać kolejne kroki.”
Jak dodał, PKK stawia dwa warunki: „Po pierwsze, wolność dla przywódcy Apo… bez tego proces nie powiedzie się. Po drugie, konstytucyjne i oficjalne uznanie narodu kurdyjskiego w Turcji.”
W podobnym tonie wypowiedziała się wysoka rangą dowódczyni Serda Mazlum Gabar: „Dopóki nasz przywódca jest uwięziony, naród kurdyjski nie może być wolny. My, jako partyzanci, również nie możemy czuć się wolni. Nasza droga do wolności wiedzie przez wolność naszego przywódcy.”
Abdullah Öcalan, 76-letni założyciel PKK, kieruje procesem pokojowym ze swojej celi na wyspie İmralı, gdzie przebywa w izolacji od 1999 roku. W tym tygodniu odwiedzili go tureccy parlamentarzyści z komisji ds. procesu pokojowego.
W ostatnich miesiącach PKK, utrzymująca bazę zaplecza w górach północnego Iraku, podjęła szereg historycznych kroków na rzecz zakończenia trwającego od dekad konfliktu z Turcją, który pochłonął ok. 50 tys. ofiar. W maju organizacja formalnie wyrzekła się walki zbrojnej przeciw Turcji, a następnie zorganizowała w północnym Iraku ceremonię, podczas której 30 bojowników symbolicznie spaliło swoją broń. W listopadzie PKK ogłosiła rozpoczęcie wycofywania wszystkich swoich sił z terytorium Turcji do północnego Iraku, a na początku miesiąca poinformowała o odwrocie z kluczowego obszaru przygranicznego.
„Zobowiązaliśmy się, by nie używać broni przeciwko państwu tureckiemu” — podkreślił Malazgirt.
Ankara rozpoczęła pośrednie rozmowy z PKK pod koniec ubiegłego roku. W lutym Öcalan wezwał bojowników do złożenia broni i przyjęcia demokratycznych metod działania na rzecz sprawy kurdyjskiej. Turcja powołała ponadpartyjną komisję parlamentarną, która ma przygotować ramy prawne integracji politycznej PKK i jej członków.
„Powołanie tej komisji to pozytywny ruch, ale nie jedyny, jaki jest potrzebny. Uważnie śledzimy jej działalność” — powiedział Malazgirt.
PKK deklaruje chęć prowadzenia demokratycznej walki o prawa kurdyjskiej mniejszości. „Partyzant to zarazem wzorzec wolnego życia, wolnego człowieka i wolnej kobiety” — stwierdziła Serda Mazlum Gabar. „Możemy kontynuować naszą walkę innymi metodami, ale partyzantka nie znika.”



