Pand i ping-pong: Macron kończy wizytę w Chinach w lżejszym tonie
Po twardych rozmowach w Pekinie o Ukrainie i nierównowadze handlowej prezydent Francji Emmanuel Macron zakończył czwartą wizytę państwową w Chinach w bardziej swobodnym nastroju — od zwiedzania starożytnej zapory Dujiangyan po spotkania z pandami i tenisistami stołowymi w Chengdu.
Macron i jego małżonka Brigitte, goszczeni przez przewodniczącego ChRL Xi Jinpinga i Peng Liyuan, odwiedzili wpisany na listę UNESCO system irygacyjny Dujiangyan w prowincji Syczuan. Francuski przywódca, wcześniej uchwycony na porannym joggingu nad pobliskim jeziorem, określił ten gest jako „oznaczający zaufanie” i gotowość obu stron do „wspólnego działania” w czasie rosnących napięć międzynarodowych i pogłębiającej się na korzyść Chin nierównowagi w handlu.
„Dyplomacja pand”
Brigitte Macron odwiedziła Chengdu Research Base of Giant Panda Breeding, gdzie niedawno powróciły do Chin dwie 17-letnie pandy z francuskiej dzierżawy z 2012 r. Spotkała się także z Yuan Meng — pierwszą pandą urodzoną we Francji (2017), której jest „matką chrzestną”, a która od 2023 r. przebywa w Chengdu. Chiny od lat wykorzystują pandy jako „ambasadorów przyjaźni”; młode urodzone za granicą trafiają później do krajowego programu hodowli i reintrodukcji.
Ping-pong i młodzi mistrzowie
Prezydent Francji spotkał się w Chengdu z braćmi Alexisem i Félixem Lebrunami — gwiazdami igrzysk w Paryżu 2024 — przebywającymi w Chinach na Drużynowym Pucharze Świata w tenisie stołowym. Macron rozmawiał także ze studentami w mieście uchodzącym za jedno z najbardziej otwartych kulturalnie w Chinach.
Twarde rozmowy w Pekinie
Dzień wcześniej, w Wielkiej Hali Ludowej, Macron wezwał Xi Jinpinga do działań na rzecz zakończenia wojny w Ukrainie i „skorygowania” nierównowagi handlowej z Francją i UE. Pekin deklaruje poparcie dla rozmów pokojowych i zasady integralności terytorialnej, ale nie potępił rosyjskiej inwazji; rządy zachodnie zarzucają Chinom pośrednie wspieranie rosyjskiego przemysłu obronnego — czemu Chiny zaprzeczają.
Paryż naciska też na większe inwestycje chińskie we Francji. W czwartek podpisano list intencyjny, a Xi zadeklarował gotowość do „zwiększania wzajemnych inwestycji” i tworzenia „uczciwego otoczenia handlowego”.
Po wspólnym obiedzie prezydenckie pary rozdzieliły się — Xi i Peng zakończyli wspólny program, a Emmanuel i Brigitte Macron kontynuowali wizytę w Chengdu osobno.



