Tunele, klatki, jamy: rodziny izraelskich zakładników z Gazy opowiadają o dramatycznych warunkach niewoli
TEL AWIW: Krewni ostatnich izraelskich zakładników uwolnionych z Gazy po dwóch latach niewoli opisali przerażające warunki, w jakich ich bliscy byli przetrzymywani — niektórzy mieli być trzymani w klatkach, podziemnych jamach lub tunelach.
W ubiegłym tygodniu Hamas uwolnił wszystkich 20 żyjących zakładników, zgodnie z porozumieniem o zawieszeniu broni wynegocjowanym przez USA.
Wśród nich był Omri Miran.
„Na początku było pięciu zakładników w klatce o wymiarach 1,8 na 1,6 metra” — powiedział jego brat Boaz Miran w rozmowie z dziennikiem Israel Hayom.
„Nie można było tam stanąć prosto, trzeba było się pochylać.”
Głód, przemoc i propaganda
Inny zakładnik, Guy Gilboa Dalal, został porwany 7 października 2023 roku, podczas ataku Hamasu, który zapoczątkował wojnę. Był więziony wraz ze swoim przyjacielem z dzieciństwa Evyatarem Davidem.
W sierpniu Hamas opublikował wideo propagandowe, na którym David — skrajnie wychudzony — był zmuszany do kopania własnego grobu w tunelu.
„Wszyscy widzieliśmy ten film — Evyatar był skórą i kośćmi” — powiedział Gal Gilboa Dalal, brat Guya.
„Guy wyglądał dokładnie tak samo. Hamas głodził ich, aby uczynić z nich pokazowy przykład głodu,” dodał, odnosząc się do blokady Gazy wprowadzonej przez Izrael po załamaniu się wcześniejszego rozejmu.
Eksperci ONZ ostrzegali w sierpniu, że część terytorium stoi w obliczu klęski głodu — twierdzenie to zostało przez Izrael odrzucone.
Gal Gilboa Dalal mówił również o psychologicznym terrorze.
„Wmawiano im, że izraelska armia ich szuka, żeby ich zabić. Pokazywano im innych zakładników i mówiono, że zostali celowo zabici przez izraelskie wojsko.”
„Czeka ich bardzo długa droga — fizycznie i psychicznie” — dodał.
Hamas: „Traktowaliśmy ich humanitarnie”
Przedstawiciel Hamasu, wypowiadający się anonimowo dla AFP, zaprzeczył doniesieniom o nieludzkim traktowaniu.
„Działaliśmy zgodnie z naukami islamu — w sposób etyczny i humanitarny. Zakładnicy żyli w takich samych warunkach jak ich strażnicy, mieli dostęp do opieki medycznej i jedzenia w miarę dostępności” — powiedział.
„Żaden z więźniów nie był obrażany ani torturowany — w przeciwieństwie do tego, jak Izrael traktuje Palestyńczyków” — dodał.
„Bez powietrza”
Według The Times of Israel, Tami Braslavski powiedziała, że jej syn Rom Braslavski był biczowany i bity od kwietnia do lipca „przedmiotami, o których nawet nie chcę mówić”.
Z kolei Avinatan Or, przetrzymywany samotnie przez dwa lata, podjął próbę ucieczki, lecz został schwytany i zamknięty w metalowej klatce — relacjonował jego ojciec Yaron Or.
„To była konstrukcja z drutu, wysoka na 1,8 metra, długości materaca. Można to nazwać klatką.”
Ojciec innego zakładnika, Yosefa Chaima Ohany, powiedział, że jego syn „spędził kilka dni w podziemnej jamie z sześcioma innymi, bez możliwości siedzenia czy leżenia i z ledwie wystarczającą ilością powietrza do oddychania.”
„W jednej jamie umieszczono siedmiu ludzi. Nie mogli siedzieć, tylko opierać się o ścianę, stojąc. Nie było tlenu” — opowiadał Avi Ohana.
Długa lista porwań i wymian
Hamas i inne palestyńskie ugrupowania zbrojne porwały 251 osób z Izraela 7 października 2023 roku, zabierając ich do Gazy — żywych i martwych.
Ponad 200 z nich zostało uwolnionych podczas dwóch zawieszeń broni w latach 2023 i 2025 lub odbitych w izraelskich operacjach wojskowych.
Na początku października w Gazie pozostawało jeszcze 48 zakładników — żywych i zmarłych, w tym szczątki izraelskiego żołnierza zabitego w 2014 roku.
Na mocy rozejmu wynegocjowanego przez USA, który wszedł w życie 10 października 2025 roku, Hamas uwolnił ostatnich 20 żyjących zakładników.
Od tego czasu ugrupowanie przekazało 12 z 28 ciał, które wciąż przetrzymywało.
Izrael poinformował, że w ramach wymiany uwolnił 1 968 palestyńskich więźniów oraz przekazał 150 ciał Palestyńczyków w zamian za szczątki 10 izraelskich zakładników.
Wśród przekazanych ofiar byli również student z Nepalu i tajski pracownik rolny, których ciała Hamas zatrzymał od czasu ataku w 2023 roku.
