Tragedia: kolejna łódź z uchodźcami zatonęła na Morzu Śródziemnym

Straż przybrzeżna Tunezji odzyskała w poniedziałek ciała ośmiu afrykańskich uchodźców, którzy utonęli po zatonięciu ich łodzi u wybrzeży kraju podczas próby przeprawy przez Morze Śródziemne do Europy — poinformował agencję Reuters przedstawiciel służb bezpieczeństwa, dodając, że uratowano 29 innych osób.
Łódź zatonęła na wodach w pobliżu miasta Abwabed niedaleko Sfaxu, miejsca często wykorzystywanego przez afrykańskich migrantów jako punkt wypłynięcia. Trwały poszukiwania ocalałych, a 29 osób zostało odnalezionych żywych — powiedział oficer Gwardii Narodowej Houssem Eddine Jebabli. Uchodźcy byli „wszystkimi cudzoziemcami”, w tym niektórzy z Afryki Subsaharyjskiej oraz innych narodowości — dodał.
Tunezja zmaga się z bezprecedensowym kryzysem migracyjnym i zastąpiła Libię jako główny punkt wypłynięcia zarówno dla Tunezyjczyków, jak i innych mieszkańców Afryki poszukujących lepszego życia w Europie.
Jest kluczowym krajem tranzytowym dla tysięcy uchodźców z Afryki Subsaharyjskiej próbujących każdego roku przedostać się do Europy drogą morską, przy czym włoska wyspa Lampedusa leży zaledwie 150 kilometrów od jej wybrzeży.
W tym miesiącu władze rozpoczęły demontaż nieformalnych obozowisk w pobliżu Sfaxu, w których przebywały tysiące migrantów, głównie z krajów Afryki Subsaharyjskiej. W obliczu nasilających się działań Unii Europejskiej mających na celu ograniczenie napływu migrantów, wielu uchodźców czuje się w Tunezji uwięzionych.
W 2023 roku Tunezja podpisała z UE umowę o wartości 290 milionów dolarów, z czego prawie połowę przeznaczono na walkę z nieuregulowaną migracją. Porozumienie, mocno wspierane przez skrajnie prawicowy rząd Włoch, miało na celu wzmocnienie zdolności Tunezji do powstrzymywania łodzi wypływających z jej wybrzeży.
Agencja Frontex, unijna agencja ds. granic, podała, że liczba nielegalnych przekroczeń granic na szlaku środkowo-śródziemnomorskim spadła w zeszłym roku do września o 64 procent.