Eksperci badają, jak sztuczna inteligencja może chronić dziedzictwo i wzbogacać wizyty w muzeach
Rozwój sztucznej inteligencji ma ogromny potencjał, by odmienić sposób, w jaki zwiedzający doświadczają muzeów i miejsc dziedzictwa – przekonywali eksperci w rozmowie z Arab News podczas Digital Heritage Conference w Rijadzie.
Josh Horowitz, wykładowca nadzwyczajny Uniwersytetu Carnegie Mellon i programista, przedstawił projekt, który pozwala ludziom cyfrowo eksplorować obiekty dziedzictwa.
Do systemów SI wprowadzane są dane w czasie rzeczywistym, aby tworzyć tzw. „projection-mapped actuated surfaces” – interaktywne, ruchome powierzchnie z mapowaniem projekcyjnym, które pomagają lepiej dokumentować oraz prezentować zabytkowe miejsca.
„Sztuczna inteligencja rozprzestrzenia się w naszym codziennym życiu jak ogień” – powiedział Horowitz. – „Musimy tworzyć interaktywne środowisko, w którym przestrzeń fizyczna i cyfrowa mogą się przenikać, dając nowe możliwości – od opowiadania historii społeczności po ich współtworzenie.”
„Kieszonkowy towarzysz muzealny”
Na konferencji w Rijadzie zaprezentowała się także firma WonderWay, twórca narzędzia Ayapi, określanego jako „kieszonkowy towarzysz muzealny”.
Ayapi pozwala użytkownikom zadawać pytania na temat dzieł sztuki, zabytkowych artefaktów, a nawet zagadnień filozoficznych. Aplikacja obsługuje wiele języków i stale poszerza swoją bazę treści muzealnych.
Helene Alonso, założycielka WonderWay i była dyrektorka ds. doświadczeń interaktywnych w American Museum of Natural History, wyjaśniła, że wszystko, nad czym pracowała, dotyczyło „nauczania i podążania za ciekawością”.
Inspiracją do stworzenia Ayapi była chęć uwiecznienia relacji z jej zmarłym ojcem oraz potrzeba udokumentowania każdej fotografii i wspomnienia.
Alonso powiedziała, że Ayapi pozwala „przechadzać się po historycznym miejscu, w którym każdy obiekt szepcze swoje sekrety bezpośrednio do ciebie.”
Porównała korzystanie z narzędzia do spaceru z przyjacielem, który opowiada o doświadczeniach ludzi związanych z danym miejscem, sprawiając, że „starożytne artefakty stają się narratorami, a światowe dziedzictwo przemawia twoim ojczystym językiem.”
Personalizacja i most między pokoleniami
Odwiedzający są zachęcani, by zadawać Ayapi dowolne pytania i prowadzić otwarte rozmowy na temat przygotowanych treści.
Narzędzie jest dostępne już w 20 językach i – jak podkreśla WonderWay – nieustannie rozszerza swoją kolekcję archiwów muzealnych. Ayapi dostosowuje się także do wieku, pochodzenia i języka użytkownika.
„Jako kobieta z Wenezueli postrzegam świat w określony sposób, ale każdy ma własną perspektywę” – zaznaczyła Alonso.
Określiła Ayapi mianem „mostu między pokoleniami”. Według danych firmy aż 67 procent użytkowników zadeklarowało, że spędza przed dziełami sztuki więcej czasu, niż robiłoby to zazwyczaj, dzięki interaktywnej, spersonalizowanej narracji prowadzonej przez sztuczną inteligencję.
