Sąd Huti w Jemenie skazuje 17 osób na karę śmierci za szpiegostwo
Sąd kontrolowany przez ruch Huti w stolicy Jemenu skazał 17 osób na karę śmierci za rzekome szpiegostwo na rzecz państw obcych — podała w sobotę agencja SABA związana z Huti. Wyroki mają być wykonane przez publiczną egzekucję plutonem egzekucyjnym.
Według sądu skazani mieli działać w „komórkach szpiegowskich” powiązanych z wywiadami USA, Izraela i Arabii Saudyjskiej. Prokuratura utrzymywała, że przekazywali informacje o lokalizacjach i przemieszczaniu się przywódców władz Huti oraz o pociskach, co miało doprowadzić do ataków na cele wojskowe, bezpieczeństwa i cywilne, powodując „dziesiątki ofiar i znaczne zniszczenia infrastruktury”.
Sąd poinformował, że jednego mężczyznę i jedną kobietę skazano na 10 lat więzienia, a jednego oskarżonego uniewinniono. Jak przekazał adwokat części skazanych, Abdulbasit Ghazi, wyroki mogą zostać zaskarżone.
Szerszy kontekst represji
Sobotni werdykt to element wieloletniej kampanii Huti przeciwko przeciwnikom politycznym oraz lokalnym pracownikom organizacji międzynarodowych w kontrolowanych przez nich rejonach Jemenu. Od 2014 r., gdy wybuchła wojna domowa, rebelianci uwięzili tysiące osób, w tym pracowników ONZ zatrzymanych w czerwcu. W ostatnich dwóch latach Huti aresztowali dziesiątki pracowników agend ONZ, organizacji pomocowych i ambasad, wielokrotnie bez przedstawienia dowodów, oskarżając ich o szpiegostwo; ONZ stanowczo odrzuca t
e zarzuty.
Wcześniej sądy w Sanie i innych miastach kontrolowanych przez Huti wydawały surowe wyroki wobec osób oskarżonych o współpracę z koalicją pod wodzą Arabii Saudyjskiej. We wrześniu 2021 r. rebelianci stracili dziewięć osób skazanych za udział w zabójstwie wysokiego rangą działacza Huti, Salaha Al-Samada, podczas nalotu koalicji w 2018 r.
Tło regionalne
Pod koniec 2023 r. Huti rozpoczęli ataki rakietowe i dronowe na Izrael oraz na statki na Morzu Czerwonym, deklarując „solidarność z Palestyńczykami” w związku z wojną w Strefie Gazy. W odpowiedzi USA i Izrael prowadzą kampanię powietrzno-morską przeciwko Huti. W jednym z izraelskich uderzeń na początku tego roku zginął premier rządu rebeliantów oraz większość jego gabinetu.
Wyroki z Sany pogłębiają obawy organizacji praw człowieka o brak gwarancji rzetelnego procesu i instrumentalizację wymiaru sprawiedliwości przez władze Huti.



