polityka

Rozejm w Gazie? Hamas przyjmuje propozycję mediatorów arabskich, Izrael wciąż milczy

 

Hamas ogłosił, że zaakceptował propozycję arabskich mediatorów dotyczącą zawieszenia broni w trwającej od 22 miesięcy wojnie, zapoczątkowanej atakiem tej organizacji na Izrael 7 października 2023 roku. Strona izraelska nie odpowiedziała jeszcze na ofertę i podkreśla, że jej celem pozostaje całkowite pokonanie Hamasu.

Według egipskich i katarskich mediatorów nowa propozycja zawiera jedynie niewielkie modyfikacje wobec wcześniejszej wersji opracowanej przez Stany Zjednoczone, którą Izrael już wcześniej zaakceptował.

60-dniowy rozejm i wymiana więźniów

Zgodnie z założeniami, wprowadzony miałby zostać 60-dniowy rozejm, podczas którego izraelskie wojska wycofałyby się do strefy buforowej o głębokości 800 metrów w głąb Gazy. W zamian Hamas zwolniłby 10 żywych zakładników oraz przekazał ciała 18 osób w kilku etapach. Izrael miałby natomiast wypuścić około 1700 więźniów palestyńskich, w tym 200 skazanych na dożywocie za śmiertelne ataki.

Porozumienie przewiduje również dzienny wjazd 600 ciężarówek z pomocą humanitarną, co mogłoby zahamować groźbę głodu w Strefie Gazy. W trakcie tymczasowego rozejmu miałyby się rozpocząć rozmowy o trwałym zawieszeniu broni i dalszym wycofaniu wojsk izraelskich.

Stanowisko Izraela i Trumpa

Premier Izraela Benjamin Netanjahu podkreśla, że zgodzi się na krótkie przerwy w walkach, aby umożliwić uwolnienie zakładników, ale nie zakończy wojny, dopóki Hamas nie zostanie rozbrojony i pokonany. Zapowiedział też utrzymanie izraelskiej kontroli bezpieczeństwa w Gazie oraz wspieranie „dobrowolnej emigracji” części jej mieszkańców, co społeczność palestyńska i wielu obserwatorów międzynarodowych określa jako przymusowe wysiedlenia.

Były prezydent USA Donald Trump wsparł izraelskie cele, stwierdzając, że Hamas musi zostać „skonfrontowany i zniszczony”, aby możliwy był powrót zakładników.

Bilans wojny

Według Ministerstwa Zdrowia w Gazie ofensywa izraelska zabiła już ponad 62 tysiące Palestyńczyków, z czego około połowę stanowią kobiety i dzieci. Ogromne połacie Gazy zostały zrównane z ziemią. Izrael kwestionuje te dane, ale nie przedstawia własnych statystyk.

Hamas poniósł poważne straty – większość jego liderów została zabita, zapasy rakiet znacznie uszczuplone, a tunele i infrastruktura wojskowa systematycznie niszczone. Izrael twierdzi, że kontroluje obecnie 75 proc. terytorium Gazy.

Zakładnicy – ostatnia karta przetargowa Hamasu

Hamas wciąż przetrzymuje około 50 zakładników, z czego Izrael uważa, że żyje jedynie 20. Organizacja zapowiada, że odda ich tylko w zamian za dalsze zwolnienia więźniów, trwały rozejm i całkowite wycofanie wojsk izraelskich.

Izrael z kolei podkreśla, że każde rozwiązanie pozostawiające Hamas uzbrojonym pozwoliłoby mu w przyszłości odbudować siły i przeprowadzić kolejny atak podobny do tego z 7 października.

Rola USA

Kluczową rolę w negocjacjach odgrywają Stany Zjednoczone. To dzięki mediacji Trumpa w styczniu udało się doprowadzić do poprzedniego rozejmu, który jednak zakończył się wznowieniem izraelskiej ofensywy w marcu.

Obecnie oczy całego świata zwrócone są na Waszyngton – tylko USA mogą przekonać Izrael do przerwania wojny bez całkowitego unicestwienia Hamasu i przy zachowaniu szans na powrót zakładników.

Related Articles

Back to top button