Przywódca Hezbollahu wzywa rząd do większych wysiłków na rzecz zakończenia izraelskich ataków na Liban

Przywódca libańskiego Hezbollahu wezwał w poniedziałek rząd do podjęcia większych wysiłków w celu zakończenia izraelskich ataków na terytorium kraju, dzień po izraelskim nalocie na przedmieścia Bejrutu.
Naim Kassem powiedział w telewizyjnym przemówieniu, że Hezbollah wdrożył porozumienie o zawieszeniu broni, które zakończyło 14-miesięczną wojnę między Izraelem a Hezbollahem pod koniec listopada. Mimo to Izrael kontynuuje niemal codzienne naloty.
Komentarze Kassema pojawiły się w momencie, gdy izraelskie wojsko poinformowało, że w tym miesiącu przeprowadziło ponad 50 nalotów na Liban, twierdząc, że były one odpowiedzią na naruszenia zawieszenia broni wynegocjowanego przez USA.
W niedzielę izraelskie samoloty wojskowe uderzyły w południowe przedmieścia Bejrutu po wcześniejszym, godzinnym ostrzeżeniu. Był to trzeci izraelski atak na tę dzielnicę od czasu wejścia w życie zawieszenia broni pod koniec listopada. Armia izraelska podała, że celem ataku było centrum produkcji precyzyjnie naprowadzanych pocisków.
„Ruch oporu w 100 procentach przestrzegał (porozumienia o zawieszeniu broni) i mówię przedstawicielom państwa, że waszym obowiązkiem jest zapewnienie ochrony” — powiedział Kassem, dodając, że libańscy urzędnicy powinni skontaktować się ze sponsorami zawieszenia broni, aby wywarli presję na Izrael w celu zakończenia ataków.
„Wywierajcie presję na Amerykę i dajcie jej do zrozumienia, że Liban nie będzie mógł się podnieść, jeśli agresja się nie skończy” — powiedział, zwracając się do libańskich urzędników. Dodał, że Stany Zjednoczone mają interesy w Libanie i „stabilność realizuje te interesy.”
Kassem zaznaczył, że priorytetem powinno być izraelskie wycofanie się z Libanu, zakończenie izraelskich ataków oraz uwolnienie Libańczyków przetrzymywanych w Izraelu od zakończenia wojny 27 listopada.
Hezbollah rozpoczął ataki rakietowe, dronowe i pociskowe na Izrael dzień po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 roku, który zapoczątkował wojnę izraelsko-palestyńską. Palestyńscy bojownicy zabili wtedy około 1200 osób w Izraelu i uprowadzili 251 kolejnych.
Konflikt izraelsko-hezbollahski przerodził się w pełnowymiarową wojnę we wrześniu ubiegłego roku, gdy Izrael przeprowadził falę nalotów i zabił większość najwyższych przywódców grupy bojowników. Walki pochłonęły ponad 4000 ofiar.
Libański rząd poinformował na początku tego miesiąca, że od czasu zawarcia rozejmu w wyniku izraelskich ataków w Libanie zginęło 190 osób, a 485 zostało rannych.