Prezydent Sudanu Południowego Kiir promuje sankcjonowanego sojusznika na stanowisko wiceprzewodniczącego partii rządzącej

Prezydent Sudanu Południowego Salva Kiir dokonał restrukturyzacji najwyższego kierownictwa w partii rządzącej, zgodnie z dekretami odczytanymi w państwowej telewizji we wtorek w nocy, gdy kraj zmaga się z nowymi walkami między rywalizującymi frakcjami zbrojnymi oraz szerokimi spekulacjami na temat planów sukcesji Kiira.
73-letni Kiir awansował sankcjonowanego sojusznika, drugiego wiceprezydenta Benjamina Bol Mel, na stanowisko zastępcy przewodniczącego partii SPLM, według dekretu odczytanego w mediach państwowych we wtorek wieczorem, kilka tygodni po tym, jak Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegła, że kraj jest na skraju wojny domowej.
Postrzegany przez wielu analityków politycznych jako wybrany przez Kiira następca, Bol Mel został nałożony na niego sankcje przez Stany Zjednoczone w 2017 roku z powodu podejrzeń, że jego firma budowlana otrzymała uprzywilejowany dostęp do rządowych kontraktów.
Jeśli Kiir zrzeknie się urzędu, nowa rola Bol Mel jako wiceprzewodniczącego partii SPLM uczyniłaby go tymczasowym prezydentem kraju.
Restrukturyzacja nastąpiła po miesiącach niepewności politycznej, podczas której władze umieściły na areszcie domowym wieloletniego rywala Kiira, pierwszego wiceprezydenta Rieka Machara, oskarżając go o próbę wzniecenia rebelii.
Partia opozycyjna Machara odrzuciła oskarżenia, twierdząc, że ta decyzja de facto unieważniła porozumienie pokojowe z 2018 roku, które zakończyło pięcioletnią wojnę domową między siłami Kiira z Dinka a bojownikami Nuer lojalnymi wobec Machara.
Zachodnie kraje, w tym Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Niemcy, zamknęły ambasady lub ograniczyły działalność w Sudanie Południowym.
We wtorkową noc w ramach zmian w partii rządzącej, Kiir zdegradował trzech weteranów walk o wyzwolenie Sudanu Południowego, w tym byłego drugiego wiceprezydenta Jamesa Wani Igga, zgodnie z dekretami odczytanymi w państwowej telewizji we wtorek wieczorem.