ONZ „głęboko zaniepokojona” mobilizacją wojskową w stolicy Libii

TRYPOLIS – Misja Wsparcia Narodów Zjednoczonych w Libii (UNSMIL) wyraziła we wtorek „głęboki niepokój” w związku z nowymi mobilizacjami wojskowymi rywalizujących ugrupowań w libijskiej stolicy.
W ostatnich dniach do Trypolisu miały wjechać pojazdy opancerzone z Misraty, oddalonej o około 200 km, a w poniedziałek wieczorem w stolicy słyszano strzały – potwierdzili świadkowie oraz nagrania krążące w sieci.
UNSMIL ostrzegł, że „gwałtownie rosnące napięcia i mobilizacja wojskowa” w Trypolisie „mogą doprowadzić do starcia zbrojnego”.
– Słyszeliśmy strzały, ale było więcej strachu niż realnych szkód – powiedziała AFP Sabiha Mohamad, mieszkanka zachodniego Trypolisu.
Nie odnotowano oficjalnych raportów o ofiarach, a sprawcy oddanych strzałów pozostają nieznani. – Wychodząc z domu, jesteśmy bardzo ostrożni, bo w każdej chwili może coś wybuchnąć – dodała Mohamad.
Podzielony kraj
Libia pozostaje rozdarta między uznawany przez ONZ rząd w Trypolisie kierowany przez premiera Abdulhamida Dbeibaha a rywalizującą administrację we wschodniej części kraju.
Podziały sięgają czasów powstania wspieranego przez NATO, które w 2011 roku doprowadziło do obalenia i śmierci wieloletniego przywódcy Muammara Kaddafiego.
UNSMIL wezwał wszystkie strony „do zaprzestania przygotowań do przemocy”, ostrzegając, że mogą one przerodzić się w „wojnę, w której wszyscy przegrają”.
Starcia w maju i rywalizacja z Radaa
W maju Trypolis był wstrząsany kilkudniowymi walkami pomiędzy rywalizującymi ugrupowaniami zbrojnymi, w wyniku których – według ONZ – zginęło co najmniej osiem osób.
Do starć doszło po tym, jak premier Dbeibah ogłosił serię dekretów wykonawczych mających na celu rozmontowanie grup zbrojnych, które – jak stwierdził – „stały się silniejsze od państwa”.
Obecne napięcia wynikają m.in. ze sporów pomiędzy oddziałami sprzymierzonymi z rządem a potężną frakcją Radaa, która kontroluje lotnisko Mitiga oraz część wschodniego Trypolisu.
Plan ONZ
W ubiegłym miesiącu szefowa UNSMIL, Hanna Tetteh, zaproponowała mapę drogową prowadzącą do „wyborów powszechnych i zjednoczenia instytucji” w podzielonym kraju.
Według ONZ plan zakłada stworzenie „politycznie wykonalnych ram wyborczych” oraz powołanie „nowego, zjednoczonego rządu”.