Król i następca tronu Arabii Saudyjskiej potępiają strzelaninę, w której zginęło 10 uczniów w austriackiej szkole
Król Arabii Saudyjskiej Salman oraz następca tronu, książę Mohammed bin Salman, w czwartek złożyli kondolencje Austrii w związku z atakiem zbrojnym, w którym zginęło 10 osób, a 11 zostało rannych w szkole średniej – poinformowała Saudyjska Agencja Prasowa (SPA).
W przesłaniu do prezydenta Austrii Alexandra Van der Bellena, król Salman potępił atak jako „haniebny akt przestępczy” i wyraził „najgłębsze kondolencje i szczere współczucie” narodowi austriackiemu oraz rodzinom ofiar. Życzył również rannym „szybkiego powrotu do zdrowia”.
Książę Mohammed bin Salman, pełniący także funkcję premiera Królestwa, przekazał podobne wyrazy współczucia przywódcy Austrii.
Według policji, sprawca – uzbrojony w dwie legalnie posiadane sztuki broni: strzelbę i pistolet – zaatakował szkołę średnią przy Dreierschuetzengasse w regionie Graz 10 czerwca, a następnie popełnił samobójstwo.
Jak podała Austriacka Agencja Prasowa (APA), wśród ofiar znajdował się nauczyciel oraz dziewięcioro nastolatków w wieku od 14 do 17 lat.
Spośród 11 rannych, dziewięć osób pozostawało w środę na oddziałach intensywnej terapii, ale ich stan był stabilny – poinformowali przedstawiciele szpitala.
Sprawca był 21-letnim byłym uczniem tej samej szkoły w regionie Graz, jednak nigdy jej nie ukończył – podali śledczy cytowani przez lokalne media.
Podczas przeszukania domu napastnika policja znalazła „niesprawną” domowej roboty bombę, list pożegnalny oraz nagranie wideo skierowane do jego matki – żaden z tych materiałów nie wskazywał na jego motywy.
Rząd ogłosił trzy dni żałoby narodowej po ofiarach. W całej Austrii biły dzwony kościelne, ludzie zatrzymywali się na ulicach, przerwano emisję audycji radiowych i telewizyjnych, a transport publiczny został wstrzymany.
Komentatorzy medialni podkreślali łatwość, z jaką obywatele Austrii mogą zdobywać broń palną, oraz zwracali uwagę na stosunkowo dużą liczbę broni w obiegu.
Podczas wizyty w Graz, prezydent Van der Bellen powiedział, że kraj wciąż jest „w głębokim, głębokim szoku” po „ohydnym… horrorze, którego wszyscy doświadczyliśmy”.
– Jeśli dojdziemy do wniosku, że prawo dotyczące broni w Austrii musi zostać zmienione w celu zwiększenia bezpieczeństwa, to tak zrobimy – powiedział podczas środowej uroczystości upamiętniającej ofiary.
Austriackie gazety zamieściły na pierwszych stronach nagłówki: „Dlaczego?” i „To jest przerażające”, a dziennik Kurier opublikował całkowicie czarną okładkę.
Pogrążeni w żałobie Austriacy organizowali pełne łez uroczystości ku czci ofiar. Żałobnicy płakali, przytulali się i zostawiali kwiaty, znicze oraz listy przed szkołą i w kościołach.
Kondolencje napływały z całej Europy – papież Leon XIV podczas środowej audiencji generalnej przekazał „modlitwy za ofiary tragedii”.
