Izraelski ambasador oskarża ONZ o zerwanie rozmów w sprawie pomocy dla Gazy

Ambasador Izraela przy ONZ oskarżył organizację o odejście od negocjacji w sprawie nowego planu pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy.

Uwagi te pojawiły się po tym, jak Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) w niedzielę odrzuciło izraelski plan, zgodnie z którym cała pomoc miała trafiać do Gazy wyłącznie przez punkty kontrolowane przez Izrael.

Tymczasem izraelski gabinet bezpieczeństwa zatwierdził w poniedziałek plan „zdobycia” niemal całej Strefy Gazy w celu zwiększenia presji wojskowej na Hamas i Islamski Dżihad, które nadal przetrzymują 59 izraelskich zakładników.

Odrzucona propozycja Izraela zakładała likwidację istniejącego systemu dystrybucji pomocy, prowadzonego przez ONZ i jej partnerów.

W środę, występując przed Radą Bezpieczeństwa ONZ, izraelski ambasador Danny Danon powiedział, że celem jego kraju było zapewnienie, by pomoc humanitarna trafiała do cywilów, a nie do Hamasu.

„Izrael prowadził konstruktywne rozmowy, aby ustanowić bezpieczne i skuteczne mechanizmy dostarczania pomocy – żywności, wody i leków – cywilom, a nie terrorystom Hamasu. To były poważne wysiłki, by rozwiązać realny problem – masowe kradzieże pomocy humanitarnej przez Hamas.”

Dodał:

„Zamiast zaangażować się w nasze propozycje lub zaproponować alternatywy, ONZ i sekretarz generalny wycofali się z rozmów. Muszę zapytać: dlaczego? Dlaczego nie podjęto próby konstruktywnego dialogu?”

Tymczasem rzecznik OCHA, Jens Laerke, oskarżył Izrael o próbę „militaryzacji pomocy humanitarnej” i wykorzystanie jej jako narzędzia nacisku.

„Wygląda to na celową próbę uczynienia z pomocy środka nacisku. Ostrzegamy przed tym od dawna. Pomoc powinna być przyznawana na podstawie potrzeb humanitarnych, a nie politycznych celów,” – powiedział.

Z 29 placówek medycznych Palestyńskiego Czerwonego Półksiężyca w Gazie tylko 16 działa częściowo, przy czym wszystkie zmagają się z poważnymi brakami sprzętu i leków.

Laerke przekazał świadectwa pracowników z Gazy, którzy widzieli ludzi grzebiących w śmieciach w poszukiwaniu czegoś do jedzenia. Opisał sytuację jako „brutalną, nieludzką i skrajną”.

Danon natomiast oskarżył sekretarza generalnego ONZ António Guterresa o bronienie „nieskutecznego systemu”.

„Jeśli celem jest wykluczenie Hamasu i dostarczenie pomocy bez politycznych motywacji, to dlaczego sekretarz generalny tak szybko opuścił stół negocjacyjny?”

„Dlaczego chroni model, który zawiódł? Przypomnę, że 59 zakładników wciąż przebywa w niewoli Hamasu. Izrael ich nie porzuci.”

„Izrael będzie robił to, co powinna robić ONZ – bronić swoich obywateli, zwalczać terroryzm i walczyć o wolność zakładników.”