Irak wzywa do rozbrojenia bojowników PKK na północy kraju
Minister spraw zagranicznych Iraku Fuad Hussein zaapelował w niedzielę do bojowników Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), by całkowicie złożyli broń po wycofaniu się z Turcji na północ Iraku w ramach procesu pokojowego z Ankarą.
„Popieramy porozumienie między Turcją a PKK”
Podczas wspólnej konferencji prasowej w Bagdadzie z ministrem spraw zagranicznych Turcji Hakanem Fidanem, Hussein powiedział:
„Popieramy porozumienie między Turcją a PKK i oczekujemy jego pełnego wdrożenia oraz ostatecznego rozwiązania kwestii PKK.”
Jak dodał, temat uzbrojonych „elementów PKK” obecnych na północy Iraku, zwłaszcza w rejonach Sindżaru i Machmuru, był jednym z głównych punktów rozmów z tureckim ministrem.
Turcja: koniec operacji zbrojnych PKK w regionie
Minister Fidan podkreślił, że Ankara liczy na to, iż PKK zakończy działalność zbrojną nie tylko w Iraku, ale także w Iranie i Syrii.
„Ściśle współpracujemy z rządem Iraku i władzami regionu Kurdystanu, którym dziękuję za dotychczasową współpracę” – powiedział szef tureckiej dyplomacji.
PKK w procesie rozbrojenia
W lipcu PKK rozpoczęła symboliczne składanie broni podczas ceremonii w północnym Iraku, po wycofaniu swoich bojowników z Turcji w ramach nowego procesu pokojowego.
Przedstawiciel kurdyjskiej organizacji Sabri Ok poinformował w tym tygodniu, że wszystkie siły PKK w Turcji zostały przeniesione do Iraku, by uniknąć „starć i prowokacji”.
W maju PKK ogłosiła, że rozwiązuje swoje struktury i rezygnuje z walki zbrojnej, kończąc tym samym czterdziestoletni konflikt z Turcją.
Decyzja zapadła po apelu założyciela organizacji Abdullaha Öcalana, który od 1999 roku odbywa karę dożywocia w więzieniu na wyspie Imrali. W lutym wezwał on swoich zwolenników do zwołania kongresu i formalnego rozbrojenia.
Nowe umowy i wznowienie lotów
Hussein zapowiedział, że Irak i Turcja podpisują 26 dwustronnych memorandum porozumienia, obejmujących m.in. energetykę, bezpieczeństwo oraz program odbudowy zasobów wodnych.
Po ponad dwóch latach przerwy loty między Irakiem a Turcją mają zostać wznowione w poniedziałek, poinformował przedstawiciel lotniska w Sulajmaniji.
Apel Bagdadu o rozbrojenie bojowników PKK jest postrzegany jako kolejny krok w normalizacji stosunków z Ankarą i próba wzmocnienia bezpieczeństwa na północy Iraku, gdzie od lat operują resztki kurdyjskich oddziałów zbrojnych.



