Hamas „gotowy do współpracy” z Trumpem, jeśli USA wywrą presję na Izrael, by zakończyć wojnę
Prezydent Donald Trump może pomóc w doprowadzeniu do pokoju w Strefie Gazy – powiedział wysoki rangą przedstawiciel Hamasu, potwierdzając, że palestyńska organizacja poinformowała USA o gotowości przekazania władzy nad terytorium.
W wywiadzie dla Sky News w czwartek, Basem Naim powiedział, że jego organizacja przekazała Waszyngtonowi propozycję zawieszenia broni i zaoferowała przekazanie administracji nad Gazą „natychmiast, jeśli dojdziemy do końca tej wojny.”
Propozycja obejmuje „wymianę więźniów, całkowite wycofanie sił izraelskich, umożliwienie wjazdu pełnej pomocy humanitarnej do Gazy oraz odbudowę Strefy Gazy bez przymusowej migracji” – dodał.
Naim stwierdził, że wierzy, iż Trump „ma zdolność i wolę doprowadzenia do takiego pokojowego rozwiązania.”
Kontynuował: „Prezydent Trump może to osiągnąć, jeśli wywrze wystarczającą presję na Izrael, aby natychmiast zakończyć tę wojnę. Jesteśmy gotowi współpracować z nim, by osiągnąć ten cel – bardziej pokojowy region.”
Hamas uwolnił w poniedziałek izraelsko-amerykańskiego zakładnika Edana Alexandera w momencie, gdy Trump rozpoczął wizytę na Bliskim Wschodzie, obejmującą Arabię Saudyjską, Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Tego samego dnia grupa poinformowała, że prowadzi bezpośrednie negocjacje z USA.
„Wzywamy administrację Trumpa do kontynuowania wysiłków na rzecz zakończenia tej brutalnej wojny prowadzonej przez zbrodniarza wojennego (premiera Izraela Benjamina) Netanjahu przeciwko dzieciom, kobietom i bezbronnym cywilom w Strefie Gazy” – podała grupa.
Alexander był izraelskim żołnierzem, gdy został pojmany podczas ataków Hamasu w październiku 2023 roku, w których zginęło 1200 osób, a ponad 250 zostało uprowadzonych.
W odpowiedzi izraelskie władze rozpoczęły brutalną ofensywę wojskową, w wyniku której zginęło ponad 50 000 Palestyńczyków, a Gaza została niemal doszczętnie zniszczona. Blokada pomocy humanitarnej od początku marca wywołała ostrzeżenia o nadchodzącej klęsce głodu.
Komentarze Naima sugerują, że Hamas – uznawany przez USA za organizację terrorystyczną – wierzy, iż Trump może odegrać kluczową rolę w zakończeniu izraelskiej ofensywy, która tylko w czwartek pochłonęła kolejne dziesiątki ofiar.
Powiedział, że Hamas zaakceptował egipską propozycję pokojową, zgodnie z którą powstałoby politycznie niezależne ciało odpowiedzialne za rządzenie Gazą.
„Zanim to jednak nastąpi, dopóki jesteśmy okupowanym narodem, mamy pełne prawo do obrony naszego ludu i oporu wobec okupacji” – powiedział Naim.
Wcześniejsze doniesienia o bezpośrednich rozmowach USA z Hamasem wywołały podobno gniew izraelskich władz. Mimo wypowiedzi przedstawicieli Hamasu w tym tygodniu, amerykańscy urzędnicy twierdzą, że grupa nadal nie robi wystarczająco dużo, by zakończyć wojnę.
„Hamas nie wykazał, że poważnie myśli o pokoju” – powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu w rozmowie ze Sky News, dodając, że Trump zażądał od grupy złożenia broni.
„Hamas nadal bezprawnie przetrzymuje zakładników, w tym ciała Amerykanów, w lochach Gazy, które mogłyby zostać łatwo uwolnione, i nie wykazuje żadnych oznak zmiany zachowania sugerujących zakończenie ataków na ludność cywilną” – dodał.
Hamas poniósł ogromne straty w wojnie z Izraelem – zginęły tysiące jego członków, w tym wielu wysokich rangą przywódców. Mimo to nadal utrzymuje silną obecność w Gazie i pozostaje kluczowym podmiotem w kontekście ewentualnego zawieszenia broni.
Izrael w ostatnich tygodniach nasilił swoje operacje wojskowe, dążąc do przejęcia kontroli nad dużymi obszarami Gazy i przejęcia dystrybucji pomocy humanitarnej na całym terytorium.
