polityka

Al-Sharaa w Nowym Jorku ponawia apel o zniesienie amerykańskich sankcji wobec Syrii

 

NOWY JORK – Syryjski prezydent tymczasowy Ahmad Al-Sharaa ponowił w poniedziałek apel do Waszyngtonu o formalne zniesienie sankcji nałożonych na mocy ustawy Caesar Act z 2019 roku. Wystąpienie miało miejsce podczas jego wizyty w Nowym Jorku z okazji pierwszego od niemal sześciu dekad udziału syryjskiego przywódcy w obradach Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Sharaa, były przywódca Al-Kaidy, stanął na czele sił rebelianckich, które w ubiegłym roku obaliły rządy Baszara Al-Assada. W maju spotkał się w Rijadzie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, który nakazał zniesienie większości restrykcji, jednak sama ustawa Caesar Syria Civil Protection Act of 2019, będąca podstawą prawną sankcji, nadal obowiązuje.

Podczas spotkania na marginesie obrad ONZ Sharaa podkreślił, że sankcje nakładane na poprzednie kierownictwo Syrii są dziś nieuzasadnione i coraz częściej postrzegane przez Syryjczyków jako wymierzone bezpośrednio w nich.

– Naszą wielką misją jest odbudowa gospodarki – powiedział. – Syria dysponuje zróżnicowaną siłą roboczą. Ludzie kochają pracować, to leży w ich naturze. Nie ma się czego obawiać, wystarczy znieść sankcje, a zobaczycie rezultaty.

Sharaa będzie pierwszym syryjskim przywódcą od 1967 roku, który zabierze głos na forum Zgromadzenia Ogólnego. 80. sesja ONZ rozpoczyna się we wtorek.

Od pola bitwy do rozmów

W amerykańskim Kongresie trwa dyskusja nad uchyleniem Caesar Act. Część ustawodawców – zarówno Republikanów, jak i Demokratów – domaga się włączenia zniesienia ustawy jako poprawki do ustawy o budżecie obronnym (NDAA), której przyjęcie przewidywane jest do końca grudnia.

Równocześnie Waszyngton naciska, aby podczas spotkań w Nowym Jorku Syria zawarła porozumienie bezpieczeństwa z Izraelem. Oba kraje formalnie pozostają w stanie wojny, uwarunkowanej spornymi terytoriami, konfliktami militarnymi i głęboką nieufnością polityczną.

Damaszek liczy na zakończenie izraelskich nalotów i wycofanie wojsk izraelskich, które wkroczyły na południe Syrii. Sharaa poinformował, że rozmowy są na zaawansowanym etapie i mają na celu zarówno zachowanie syryjskiej suwerenności, jak i uwzględnienie izraelskich obaw dotyczących bezpieczeństwa.

Senator Lindsey Graham, bliski sojusznik Trumpa, zapowiedział, że poprze zniesienie sankcji, jeśli rząd Sharaa oficjalnie podejmie działania w kierunku nowego porozumienia z Izraelem i dołączy do koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu.

Na pytanie o możliwość dołączenia Syrii do Porozumień Abrahama, Sharaa zaznaczył, że okupacja syryjskich terytoriów przez Izrael wciąż kształtuje stanowisko Damaszku wobec Tel Awiwu.

– Izrael musi wycofać się z ziem syryjskich. Kwestie bezpieczeństwa można rozwiązać przy stole negocjacyjnym. Pytanie brzmi, czy naprawdę chodzi o bezpieczeństwo, czy o plany ekspansjonistyczne – to właśnie mają ujawnić rozmowy – powiedział.

Sharaa, który jako dowódca bojowników miał na sobie amerykańską nagrodę w wysokości 10 mln dolarów, udzielił wywiadu w Nowym Jorku emerytowanemu generałowi Davidowi Petraeusowi, dawnemu dowódcy sił USA w Iraku. – Dobrze, że kiedyś byliśmy po przeciwnych stronach frontu, a dziś spotykamy się na polu dialogu – podkreślił syryjski przywódca.

Wewnętrzne wyzwania

Syria pozostaje głęboko podzielona po 13 latach wojny domowej. Sharaa przyznał, że porozumienie z kurdyjskimi Syryjskimi Siłami Demokratycznymi, kontrolującymi północno-wschodnią część kraju, jest opóźnione.

Według niego postulaty decentralizacji wysuwane przez partie kurdyjskie są krokiem w stronę separacji i mogą zagrozić stabilności w Syrii, Turcji oraz Iraku.

Wieczorem Sharaa spotkał się w Nowym Jorku z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Na pytanie dziennikarzy, czy liczy na zniesienie sankcji, nie udzielił odpowiedzi.

Related Articles

Back to top button