Chiny obwiniają amerykańskie cła za wstrzymanie dostaw samolotów Boeinga

Chiny obwiniły we wtorek amerykańskie cła za decyzję Pekinu o wstrzymaniu przyjmowania nowych samolotów od giganta lotnictwa Boeing, twierdząc, że taryfy „zakłóciły międzynarodowy rynek transportu lotniczego”.
„Stosowanie ceł przez Stany Zjednoczone poważnie wpłynęło na stabilność globalnego łańcucha przemysłowego i dostaw” — oświadczyło chińskie ministerstwo handlu w komunikacie.
„Dotknięte zostały zarówno chińskie linie lotnicze, jak i Boeing w Stanach Zjednoczonych” — powiedział rzecznik ministerstwa.
Nowe amerykańskie cła na wiele chińskich produktów osiągnęły poziom 145 procent, podczas gdy Pekin odpowiedział nowymi taryfami w wysokości 125 procent na import z USA.
Dyrektor generalny Boeinga potwierdził w zeszłym tygodniu, że Chiny przestały przyjmować nowe samoloty z powodu wojny handlowej.
W telewizyjnym wywiadzie dla CNBC prezes Boeinga, Kelly Ortberg, powiedział, że chińscy klienci „przestali odbierać samoloty z powodu obecnej sytuacji celnej”, dodając, że jeśli wstrzymanie dostaw będzie się przedłużać, gigant lotniczy zacznie oferować odrzutowce innym przewoźnikom.
Boeing planował dostarczyć około 50 samolotów do Chin w 2025 roku — powiedział Ortberg, dodając, że firma nie zamierza „zbyt długo czekać” z przekazaniem samolotów innym klientom.
Prezydent USA Donald Trump również skrytykował Pekin za wycofanie się z umowy, mówiąc, że Boeing powinien „obciążyć Chiny odpowiedzialnością za nieprzyjęcie pięknie wykończonych samolotów”.
We wtorek ministerstwo handlu Chin odpowiedziało, stwierdzając, że „wiele firm nie jest w stanie prowadzić normalnej działalności handlowej i inwestycyjnej” z powodu ceł wprowadzonych przez Trumpa.
„Chiny są gotowe nadal wspierać normalną współpracę gospodarczą między przedsiębiorstwami obu krajów” — powiedział rzecznik.
Pekin „ma nadzieję, że Stany Zjednoczone wysłuchają głosu przedsiębiorstw i stworzą stabilne i przewidywalne środowisko dla ich normalnej działalności handlowej i inwestycyjnej” — dodał.